Opublikowano: 21 styczeń 2015

Na portalu Cire.pl ukazał się ciekawy wywiad z prof. Andrzejem Strupczewskim z Narodowego Centrum Badań Jądrowych na temat kosztów wdrożenia nowo uchwalonej ustawy o OZE. Zgodnie z tą ustawą coroczne wsparcie dla producentów energii elektrycznej z OZE, czyli głównie dla elektrowni wiatrowych i dla współspalania z biomasą, będzie wynosiło ok. 12,9 mld zł. Oznacza to tylko jedno - podwyżki cen energii elektrycznej dla konsumentów i przemysłu, gdyż ktoś za ten luksus dobrego samopoczucia deweloperów OZE musi zapłacić. Warte podkreślenia jest jedno zdanie z tego wywiadu: „zwiększanie mocy OZE nie zapewni też bezpieczeństwa energetycznego, bo gdy wiatr nie wieje, to wiatraki nie dają energii elektrycznej, choćby ich było najwięcej”. Upieranie się zatem przy budowie dużej ilości wiatraków nie służy bezpieczeństwu energetycznemu, ale wręcz je osłabia. Kto chce mieć zagwarantowane bezpieczeństwo dostaw energii, musi inwestować w stabilne źródła oraz mieć sprawną sieć dystrybucyjną i przesyłową.

http://www.cire.pl/item,105186,13,0,0,0,0,0,strupczewski-ustawa-o-oze-bedzie-w-ciagu-dekady-kosztowac-podatnikow-129-mld-zl.htmlhttp://www.cire.pl/item,105186,13,0,0,0,0,0,strupczewski-ustawa-o-oze-bedzie-w-ciagu-dekady-kosztowac-podatnikow-129-mld-zl.html