Opublikowano: 27 kwiecień 2017
Malta: Nieformalne spotkanie ministrów ds. środowiska UE w sprawie polityki klimatycznej

Wiceminister Paweł Sałek uczestniczył w nieformalnym posiedzeniu europejskiej Rady ds. Środowiska (ENVI) obradującej nad sposobem wdrożenia Porozumienia Paryskiego w zakresie zmian klimatu. Poniżej zamieszczamy pełną treść komunikatu Ministerstwa Środowiska z dn. 26 kwietnia 2017 r.

Na Malcie odbyła się nieformalna Rada UE ds. Środowiska (Rada ENVI) z udziałem Pawła Sałka, wiceministra środowiska, pełnomocnika rządu ds. polityki klimatycznej. W agendzie rozmów znalazła się przede wszystkim adaptacja do zmian klimatu w kontekście Porozumienia paryskiego.

 

„Porozumienie paryskie jest jednym z fundamentów działań na rzecz zrównoważonego rozwoju. Mówi ono o dążeniu do neutralności klimatycznej, ale także do zwiększenia zdolności państw  do adaptacji do zmian klimatu.  Warto podkreślić, że wprawdzie Porozumienie zawiera szereg istotnych zaleceń, ale nie nakłada restrykcyjnych, prawnie wiążących zobowiązań, i ostatecznie sposób działania na rzecz ochrony klimatu pozostawia w gestii poszczególnych krajów” – powiedział w trakcie Rady wiceminister Paweł Sałek.

klimat

fot. Pixabay/ CC0 Public domain

 

Wiceminister podkreślił, że skuteczna adaptacja do zmian klimatu jest odpowiedzią na współczesne zagrożenia takie, jak: pogarszający się dostęp do wody, degradacja gleb i lasów, obniżenie produkcji, pustynnienie, głód i migracje. Aby zapewnić bardziej skuteczną politykę adaptacyjną, strategie i plany opracowane na poziomie unijnym powinny przede wszystkim służyć potrzebom krajowym i być spójne z dokumentami krajowymi, regionalnymi i lokalnymi.

 

Najnowsza inicjatywa Ministerstwa Środowiska w zakresie adaptacji do zmian klimatu to projekt „Opracowania miejskich planów adaptacji dla miast liczących ponad 100 tys. mieszkańców w Polsce”. Głównym celem przedsięwzięcia jest ocena wrażliwości na zmiany klimatu 44 największych polskich miast i zaplanowanie działań adaptacyjnych, adekwatnych do zidentyfikowanych zagrożeń. Ze względu na swoją skalę jest to jedyna inicjatywa w Europie, w której Ministerstwo Środowiska wspiera władze i administrację lokalną, koordynując działania przystosowawcze do skutków zmian klimatu w wielu miastach jednocześnie.

 

Przygotowanie miejskich planów adaptacji w 44 miastach biorących udział w projekcie przyczyni się do objęcia ochroną przed skutkami zmian klimatu ok. 30% ludności Polski. Realizacja projektu uruchomi podobne działania na poziomie lokalnym w mniejszych miastach i gminach.

 

Projektem komplementarnym do Miejskich Planów Adaptacji jest przedsięwzięcie CLIMCITIES - „Adaptacja do zmian klimatu w małych i średnich miastach”, prowadzone przez Instytut Ochrony Środowiska - Państwowy Instytut Badawczy na mocy umowy zawartej z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. W jego  ramach zostaną m.in. opracowane, dla wybranych pięciu miast, miejskie plany adaptacji do zmian klimatu. Zostanie także przeprowadzona szeroka kampania informacyjno-promocyjna dla miast dotycząca planowania adaptacji do zmian klimatu.

Morza i oceany w kontekście polityki klimatycznej

Podczas Rady ENVI dyskutowano także o roli mórz i oceanów w kontekście polityki klimatycznej.

 

„Porozumienie paryskie dostrzega znaczenie tego ekosystemu i potrzebę jego integralności z celami polityki klimatycznej. Chciałbym podziękować Prezydencji za podkreślenie roli oceanów i mórz w aspekcie pochłaniania CO2. Tak jak lasy są doskonałymi pochłaniaczami, tak również oceany i morza, a w szczególności określone ekosystemy przybrzeżne i morskie, pełnią istotną rolę w absorpcji CO2 – podkreślił wiceminister Paweł Sałek.

 

„Kontynuując działania w zakresie redukcji emisji CO2, powinniśmy przede wszystkim wzmacniać wysiłki na rzecz pochłaniania. W efekcie może być to bardziej skuteczny czynnik od redukcji emisji w osiągnięciu celów polityki klimatycznej” – dodał wiceminister.

 

Niszczący wpływ zmian klimatu na morza i oceany jest szczególnie widoczny w przypadku państw wyspiarskich. Wiceminister podkreślił, że Polska w pełni popiera działania obecnej maltańskiej prezydencji UE, jaki i Fidżi - prezydencji COP23 w zakresie ochrony mórz przed zmianą klimatu.

 

„Z zadowoleniem przyjmujemy fakt rozpoczęcia prac Międzyrządowego Panelu ds. Zmian Klimatu nad specjalnym raportem ws. oceanów i kriosfery. Polska będzie się przyglądać temu zagadnieniu ze szczególną uwagą jako przyszła prezydencja COP 24” – dodał wiceminister.

 

W posiedzeniu biorą udział komisarz ds. klimatu  Miguel Arias Canete, komisarz ds. środowiska Karmenu Vella , a także przedstawiciele państw spoza Unii Europejskiej: Islandia i Turcja. Obecni są także przedstawiciele Europejskiego Biura ds. Środowiska (EEB), Europejskiej Agencji ds. Środowiska (EEA) oraz Środowiskowego Programu Organizacji Narodów Zjednoczonych (UNEP).

[Nasz komentarz] Obserwujemy, jak polski rząd intensywnie zabiega o to, by Porozumienie paryskie w sprawie zmian klimatu (2015) było interpretowane, jako narzędzie do skutecznych działań na rzecz środowiska na poziomie lokalnym, związane z rzeczywistymi problemami z zakresu ochrony środowiska, jak: pogarszający się dostęp do wody, degradacja gleb i lasów, pustynnienie powierzchni ziemi czy głód. Stąd pomysł na program adaptacji do zmian klimatu dla największych polskich miast. Takie pomysły są niezbędne, by pokazywać inny punkt widzenia. Trzeba to robić, bo w tej chwili promowana jest narracja, która wiąże sprawy dotyczące ochrony środowiska wyłącznie z energetyką. Jako najważniejszy problem naszych czasów wskazuje się nadmierne emisje CO2 i narzuca się radykalną „dekarbonizację” gospodarki, co to ma uchronić świat przed zgubnymi skutkami zmian klimatu.

Nie jest kwestią przypadku, że sprawy „zmian klimatu” stały się tematem rozmów światowych przywódców, równie istotnych, jak zagrożenia terrorystyczne i migracje, gdyż stoją za tym silne interesy gospodarcze największych państw. Przy czym charakterystyczne dla „zielonego myślenia” jest to, że sprawy skomplikowane i złożone, próbuje się rozwiązywać się przy pomocy jednego narzędzia, tj. ograniczenia emisji CO2 i narzucania jednego modelu rynku energii (OZE). Tak jakby innych sposobów nie było. Dlatego tak ciężko jest przebić się ze zdroworozsądkową koncepcją, że negatywne skutki zmian w środowisku powinny być usuwane lokalnie i przy pomocy sprawdzonych wcześniej metod, a energetyka nie odpowiada za stan klimatu na ziemi, bo ten zależy od wielu innych czynników niż tylko niezbędny do życia CO2. W tle toczy się bowiem zażarty spór o interesy gospodarcze, o kontrolę nad energetyką i surowcami energetycznymi.

Sadźmy lasy, rozbierajmy wiatraki.

Redakcja stopwiatrakom.eu

Źródło:

https://www.mos.gov.pl/aktualnosci/szczegoly/news/nieformalna-rada-envi-z-udzialem-ministra-pawla-salka/

stopwiatrakom stopka 1