Opublikowano: 26 listopad 2013

W związku z licznymi protestami, które wywołała nieobiektywna audycja wyemitowana w I programie PR 21 listopada br., została nagrana druga jej część, która zostanie najprawdopodobniej wyemitowana  w najbliższy czwartek o godz. 14.15. Weźmie w niej udział ekspert Ligi Walki z Hałasem dr inż. Witold Jaszczuk.

Poza tym zadeklarowano, że Polskie Radio, Program I przygotuje z udziałem Ligi Walki z Hałasem godzinną audycję naukową poświęconą problematyce hałasu elektrowni wiatrowych. Partnerami w rozmowie mają być osoby kompetentne i nie związane finansowo z tą dziedziną.

Poniżej zamieszczamy polemikę ze stwierdzeniami, które padły w ww. audycji (http://www.polskieradio.pl/7/3086/Artykul/984922,Elektrownie-wiatrowe-nie-wytwarzaja-dzwiekow-groznych-dla-zdrowia) autorstwa dr. inż Witolda Jaszczuka.

Tezy do odpowiedzi Red. Januszowi Weissowi, napisane skutkiem emisji w Programie Pierwszym Polskiego Radia audycji i braku szkodliwości infradźwięków emitowanych przez turbiny wiatrowe:

Moje uwagi odnośnie wypowiedzi Pana dr inż. Zagubienia

1. Teza. W naturze poziom infradźwięków 100 dB występuje; prawda, ale w sytuacjach ekstremalnych, a nie typowych.

(W przyrodzie generują taki i większy hałas np.: pioruny, lawiny, tornada, wybuchy wulkanów, trzęsienia ziemi, tsunami, wodospady, bardzo silne wiatry (wiatr halny) i sztormowe morze. Naturalnym odruchem człowieka jest wówczas strach i reakcja: walczyć czy uciekać? Czy w takich warunkach da się normalnie żyć?

W technice hałas o poziomie rzędu 100 dB generuje - zależnie od odległości źródła hałasu od obserwatora: lotnictwo (szczególnie odrzutowe), ciężki transport drogowy, silniki rakietowe, sprężarki tłokowe, młoty kuźnicze, wentylatory przemysłowe, sprężarki i elektrownie wiatrowe, ciężkie maszyny hydrauliczne, duże silniki wysokoprężne, wybuchy, ale też tuningowane systemy audio w samochodach. Czy to są warunki do normalnego wypoczynku?

2. Teza - procedury pozwalają instalacje zaprojektować poprawnie - nieprawda.

Tekst zawierający wykaz niedoskonałości prawa i procedur już został opublikowany jako 10 pytań do rządzących.

3. Nie jest prawdą, że główne nasilenie inwestycji wiatrakowych ma miejsce na wybrzeżu Polski. Najwięcej wiatraków  jest  w kujawsko-pomorskim, potem łódzkim, trzecie to wielkopolskie, zaś całe wybrzeże ma mniej niż Wielkopolska.

 

Uwagi odnośnie wypowiedzi Pana Red. Janusza Weissa

1. ... podobne infradźwięki (100 dB) wywołuje zwykły szum morza - wypowiedź nieprawdziwa, gdyż taki poziom występuje podczas sztormu.

2. Telefon do lekarza (prof. Pawlas) - w istocie fizyka i hobbystki wiatrakowej, niechlubnie pozbawionej stanowiska Krajowego Konsultanta ds. Zdrowia Środowiskowego z powodu możliwości konfliktu interesów.

3. Nie wolno mylić pojęcia szkodliwości (np. hałas startu rakiety) powodujący uszkodzenie organizmu nawet po jednym incydencie akustycznym i uciążliwości, prowadzącej w długim czasie do szkodliwości - choroby człowieka (np. wiatraki).

4. Współzależność hałasu i skarżenia się na ten hałas (np. tuning audio w samochodzie) czy hałas na budowie własnego domu lub remontu mieszkania - jest prawdą. Ludzie wywołujący hałas zwykle nie skarżą się na jego uciążliwość.

5. Hałas nie jest pojęciem technicznym tylko psychofizycznym (i tu Pani prof. Pawlas ma rację).

6. Infradźwięki turbin mają poziomy niższe od bijącego serca (100 dB) - nonsens; taki hałas to uderzenia pioruna ok. 100 dB, hałas młotów kuźniczych  91 - 105 dB poniżej 5 Hz (dane z pracy prof. Pawlas z 2009 roku - "Wpływ infradźwięków i hałasu o niskich częstotliwościach na człowieka - przegląd piśmiennictwa"; Podstawy i Metody Oceny Środowiska Pracy 2009, nr 2(60), s. 27 - 64

7. Wiatraki typu holenderskiego nie "robią tego samego" hałasu infradźwiękowego co współczesne turbiny wiatrowe, bo są relatywnie małe, emitują zupełnie inne widmo hałasu, a poza tym w Polsce ich nie ma!

8. Wiatraki w nocy są nie tylko lepiej słyszalne, bo zmniejsza się tło akustyczne, ale też dlatego że wiatraki są głośniejsze z powodu dużej różnicy prędkości wiatru w pionie (brak możliwości optymalizacji kątów natarcia śmigieł) i zjawisk termicznych w powietrzu, powodujących przyginanie promieni akustycznych ku ziemi (INWERSJA - gdy ziemia stygnie szybciej niż powietrze wysoko). W dzień bywa odwrotnie, może występować  REFRAKCJA - promienie akustyczne idą ku górze,  powstaje nawet tzw. cień akustyczny.

9. Nie jest prawdą, że hałas w mieście (o tym samym poziomie) jest tak samo uciążliwy jak hałas od turbin, gdyż zwykle hałas miejski nie jest tonalny (poza instalacyjnym) i ma zupełnie inny charakter. Jest oczywiście też bardzo uciążliwy i w efekcie szkodliwy.

 

dr inż. Witold Jaszczuk

Liga Walki z Hałasem