Skip to main content
Prawda o wiatrakach

StopWiatrakom.eu
OGÓLNOPOLSKI SERWIS PRZECIWNIKÓW ZBYT BLISKIEJ LOKALIZACJI WIATRAKÓW OD DOMÓW.

Prawda o wiatrakach

StopWiatrakom.eu
OGÓLNOPOLSKI SERWIS PRZECIWNIKÓW ZBYT BLISKIEJ LOKALIZACJI WIATRAKÓW OD DOMÓW.

Prawda o wiatrakach

StopWiatrakom.eu
OGÓLNOPOLSKI SERWIS PRZECIWNIKÓW ZBYT BLISKIEJ LOKALIZACJI WIATRAKÓW OD DOMÓW.

Opublikowano: 07 grudzień 2019

Postawiona w tytułowym pytaniu teza, że obserwowane obecnie zmiany klimatu, będące skutkiem ingerencji człowieka w środowisko naszej planety, powodują masowe migracje ludności z terenów już zagrożonych „globalnym ociepleniem” jest aktualnie w zasadzie powszechnie akceptowana. Nie tylko w artykułach prasowych, ale w praktycznie wszystkich międzynarodowych dokumentach politycznych, jak w i wypowiedziach przywódców politycznych, szczególnie na tzw. „Zachodzie”.

Zgodnie z powyższą tezą, to, co obserwujemy obecnie, jest tylko zapowiedzią chaosu i przemocy, jakie zapanują na świecie, kiedy miliony będą uciekać przed coraz bardziej groźnymi dla człowieka zmianami w ich dotychczasowym środowisku życia (susze, powodzie, itd.). Taka przerażająca wizja skłania społeczeństwa do poparcia praktycznie wszelkich działań, które wydają się choćby częściowo zapobiegać tej planetarnej tragedii, nawet jeśli nie wiadomo, jak ewentualne korzyści mają się do kosztów takich działań. Zapobieganie czy ograniczanie masowych migracji spowodowanych przez zmiany klimatu jest też ważnym uzasadnieniem dla ogromnych transferów finansowych z regionów odpowiedzialnych za wzrost emisji CO2 (czytaj: z bogatych państw zachodnich) na rzecz regionów, w których konsekwencje globalnego ocieplenia są najbardziej dotkliwe (czy tzw. Południe, lub Trzeci Świat).

landscape 2806202 1280

fot. Zdjęcie ilustracyjne. Gerhard Gellinger z Pixabay

Biorąc to wszystko pod uwagę, potrzebujemy bardzo racjonalnej oceny twierdzeń na temat związku między powodowanymi przez emisje CO2 zmianami klimatycznymi a zjawiskami masowych migracji. Jest to kwestia wykazania związku przyczynowego między migracją ludności a konkretnymi zmianami w jej środowisku życiu, które racjonalnie przypisać można globalnemu ociepleniu, czy bardziej precyzyjnie - rosnącym emisjom dwutlenku węgla od początków industrializacji. Migracje ludności, masowe i niekontrolowane, pojawiały się na przestrzeni całej historii ludzkości z bardzo wielu powodów (takich jak np. wojny), które nie miały nic wspólnego z poziomem CO2 w atmosferze.

A więc do ogromnej już ilości przekazów dowodzących związku między współczesnymi emisjami CO2 a masową migracją na świecie powinniśmy zastosować kryteria, które generalnie stosowane w nauce.

Poważne problemy zaczynają się już przy ustaleniu, kto w tej kwestii występuje jako obiektywny autorytet naukowy. Przykładowo, na początku 2018 r. Bank Światowy opublikował raport, który został uznany za autorytatywne podsumowanie stanu wiedzy naukowej na ten temat. [1], [2] Raport zaczyna się od następujacego stwierdzenia:

Obecnie zmiany klimatyczne stały jedną z sił napędzających [ang. major driver” – red.] migrację, skłaniając coraz więcej ludzi do przenoszenia się z obszarów zagrożonych w rejony zapewniające bardziej stabilne warunki życia ()”

Jednocześnie Poczdamski Instytut Badań nad Klimatem (PIK) z dumą podał, że wpółautorem raportu Banku Światowego jest jeden z jego pracowników. [3] Problem w tym, że PIK jest jedną z najbardziej znanych instytucji w Niemczech łączących działalność naukową z propogowaniem skrajnie alarmistycznych tez na temat stanu środowiska i klimatu. Fakt, że współautorem raportu Banku Światowego jest pracownik PIK nie został jednak zauważony w mediach światowych.

Wątpliwości, co do naukowych podstaw tezy o związku między zmianami klimatu a masową migracją wyraziła ostatnio grupa holenderskich badaczy w artykule opublikowanym w piśmie Nature Climate Change. [4] Po analizie dostępnej wiedzy na ten temat, naukowcy ci konkludują:

Zamiast pozwolić, by polityka wyznaczała priorytety nauce, wynikiem czego są samonapędzające się fałszywe twierdzenia o migracji uwarunkowanej klimatem, polityka naukowa musi umożliwiać ostrożne i krytyczne, empirycznie zorientowane badania, które pozwolą określić nadchodzące najważniejsze wyzwania.

W innym artykule opublikowanym w czasopiśmie Nature w biężacym roku, ci sami autorzy wskazują, że na skutek ograniczeń dominujacego schematu „globalnego ocieplenia” tak naprawdę niewiele wiadomo, jak wpływ na światowe migracje mają obecne zmiany klimatu.

Zarówno w świecie akademickim, jak i w sferze polityki ciągle na nowo pojawia się teza o migracji uwarunkowanej zmianami klimatu. Potrzebna jest nowa agenda dla badań nad zjawiskami „mobilności klimatycznej”, która wyjdzie poza zbyt uproszczone założenia i będzie bardziej sprzyjać postępowi wiedzy na temat związku między imigracjami ludności a rzeczywistymi zmianami klimatu.

Takie badania są bardzo istotne, biorąc pod uwagę słaby rozwój gospodarczy, czyli zwykłą biedę oraz brak dostępu do podstawowych zdobyczy cywilizacyjnych typu: czysta woda, energia elektryczna, ogrzewanie, klimatyzacja, kanalizacja czy gaz, a także niestabilność polityczną w regionach świata z największym wzrostem demograficznym. Zrzucanie wszystkiego na jedną przyczynę, czyli „nadmierne” stężenie dwutlenku węgla w atmosferze jest nie tylko rażącym uproszczeniem niezwykle skomplikowanych zjawisk pogodowych w skali planetarnej, jak i czystą ignorancją w zakresie zjawisk astronomicznych. Równie dobrze alarmiści klimatyczni mogliby zacząć twierdzić, że „przodująca nauka klimatyczna” w sposób autorytatywny i nie budzący wątpliwości ustaliła, że Ziemia jest płaska i spoczywa na grzbiecie czterech słoni, stojących na skorupie wielkiego żółwia A’Tuina, płynącego przez Wszechświat. Z dużą przykrością konstatujemy, że ten tak zwany „konsensus naukowy”, to nic innego, jak zwyczajny „łysenkizm klimatyczny”. Czego się jednak nie robi dla pieniędzy. A „walka z klimatem” to jest już światowej skali biznes. Pecunia non olet.

Tłumaczenie, opracowanie i komentarz

Redakcja stopwiatrakom.eu

Przypisy:

[1] https://www.worldbank.org/en/news/feature/2018/03/19/meet-the-human-faces-of-climate-migration

[2] Thomas D. Williams, „World Bank Prophesies ‘Over 140 Million’ Will Face Forced Migration Due to Climate Change”, Breitbart, 20.03.2018 https://www.breitbart.com/national-security/2018/03/20/world-bank-prophesies-that-over-140-million-will-face-forced-migration-due-to-climate-change/

[3] https://www.pik-potsdam.de/aktuelles/nachrichten/weltbank-bericht-mit-pik-klimawandel-kann-millionen-menschen-zu-migranten-machen - link podajemy za portalem www.kaltesonne.de.

[4] „PIK in der Kritik: Konzept einer klimabedingten Massenmigration nicht haltbar”, Kalte Zone, 28.11.2019 - https://kaltesonne.de/pik-in-der-kritik-konzept-einer-klimabedingten-massenmigration-nicht-haltbar/

Korzystamy z tłumaczenia na angielski na blogu P Gosselina No Tricks Zone z dn. 30.11.2019 r. - https://notrickszone.com/2019/11/30/alarmist-pik-refuted-new-papers-call-claim-mass-migration-is-climate-related-misleading-simplistic/