Stowarzyszenie EURELECTRIC przygotowało niezależny raport omawiający nowy standard emisji CO2 dla jednostek wytwarzających energię elektryczną, który promuje Komisja Europejska w ramach Pakietu ,,Czysta energia dla wszystkich". Wpisany w ostatniej chwili do projektu „Pakietu zimowego” nowy standard emisyjny może mieć zdaniem EURELECTRIC, istotne konsekwencje gospodarcze i systemowe dla całej energetyki i przemysłu w UE. Trudno się z takim stanowiskiem nie zgodzić, gdyż jego wdrożenie zakończy byt całej energetyki węglowej.
Stowarzyszenie EURELECTRIC - reprezentujące cały sektor energetyczny w Unii Europejskiej - przygotowało raport nt. skutków jakie wywoła w gospodarce oraz całej transformacji energetycznej Unii zaproponowany w „Pakiecie zimowym” standard emisyjny dla elektrowni na poziomie 550 g. Całość raportu została zaprezentowana we wtorek 26 września 201 r. w Brukseli. Będziemy jeszcze o tym raporcie pisać oraz o reakcji unijnych polityków.
Najważniejsze wnioski z raportu EURELECTRIC
Jak podał portal www.energetyka24.com kluczowe wnioski z tego raportu są następujące: [1]
Wnioski zawarte w raporcie EURELECTRIC są zbieżne ze stanowiskiem Polskiego Komitetu Energii Elektrycznej (PKEE), który z zadowoleniem przyjął publikację raportu. PKEE w dniu 11 września 2017 r. przedstawił szczegółową analizę zasadności wdrożenia rynku mocy w Polsce, w której doszedł do tych samych konkluzji, co stowarzyszenie EURELECTRIC.
W oświadczeniu prasowym PKEE czytamy: Przede wszystkim raport EURELECTRIC potwierdził, że EPS 550 nie ma uzasadnienia ekonomicznego ani środowiskowego, ponieważ podnosi koszty energii dla odbiorców w Europie i niemal nie wpływa na ograniczenie emisji CO2. [2] Jednocześnie wprowadzenie zaostrzonych norm wymusi przedwczesne wyłączenie mocy węglowych, w takich krajach jak Niemcy, Rumunia, Bułgaria, Czechy, Estonia i Polska, co ograniczy bezpieczeństwo dostaw energii dla gospodarek tych państw i w konsekwencji przyniesie drastyczny wzrost importu gazu ziemnego. Będzie on wyjątkowo silnie odczuwalny w krajach Europy Wschodniej – dodaje Henryk Baranowski. (prezes Polskiego Komitetu Energii Elektrycznej i PGE Polskiej Grupy Energetycznej - przypis redakcji)
[Nasz komentarz] Wojna węglowa w Europie trwa najlepsze i mimo oczywistych argumentów przemawiającym za zatrzymaniem przymusowego rozwoju OZE wciąż musimy walczyć o to, by mieć energię produkowaną w sposób tani, niezawodny i efektywny. Raport Eurelectric pokazuje dokładnie na czym polega kłopot w realizacji wizji 100% energii z OZE, która wynika z „Pakietu zimowego”. Będzie to uzależnienie europejskiech gospodarek od paliwa gazowego, które ma się stać głównym nośnikiem energii, po likwidacji pracujących na rzecz utrzymania systemu energetycznego elektrowni węglowych i atomowych. Oczywiście głównym beneficjentem „Pakietu zimowego” będzie Gazprom, gdyż dzięki nowym wymaganiom wobec elektrowni poza OZE, tylko elektrownie na gaz spełnią wyśrubowane normy emisji CO2. Widać jasno w czyim interesie jest prowadzona polityka klimatyczno-energetyczna w Europie. Dlatego dogadywanie się z Komisją Europejską do niczego nie prowadzi, gdyż cele Polski i Komisji w obszarze energetyki są całkowice rozbieżne. Jakikolwiek kompormis oznacza likwidację naszej energetyki w jej obecnym kształcie i całkowite uzależnienie nas od OZE w postaci farm wiatrowych i dostaw rosyjskiego gazu. Nawet jeśli będziemy mieli własne dostawy gazu (Gazoport), to i tak Komisja będzie na nas wymuszać stawianie wiatraków. Obawiamy się też, że Komisja Europejska, która jestznana ze swojego oboiektywizmu i bezstronności, zablokuje wprowadzenie rynku mocy w Polsce pod byle pretekstem, stawiając nas w przymusowej sytuacji. Czy Ministerstwo Energii jest gotowe na taki scenariusz?
Redakcja stopwiatrakom.eu
Sadźmy lasy, rozbierajmy wiatraki
Przypisy:
[2] http://www.pkee.pl/upload/files/komentarz_prasowy_PKEE_do_raportu_EURELECTRIC_ost.pdf
Źródło
http://biznesalert.pl/550g-limit-rynek-mocy-polska-pkee-eurelectric/