Opublikowano: 12 grudzień 2018
Konferencja Klimatyczna w Katowicach: Dlaczego z biednej Gwinei przyjechało aż 406 delegatów?

Obecna Konferencja Klimatyczna w Katowicach jest już dwudziestym czwartym dorocznym zjazdem „obrońców klimatu” z całego świata. Zadziwia liczba uczestników tej konferencji — przyjechało ich aż 22 tysiące.

Formalnie 12-dniowe zgromadzenie w Katowicach jest to „dwudziesta czwarta sesja” Konferencji Stron Konwencji Ramowej Narodów Zjednoczonych w sprawie Zmiany Klimatu, czyli „COP24”.

Taka nazwa sugeruje spotkanie przedstawicieli rządów („konferencja stron konwencji”), stąd też media, relacjonując kolejne Konferencje Klimatyczne, skupiają się przede wszystkim na udziale premierów, ministrów i innych osobistości tego typu. Jednak ta wielotysięczna armia uczestników składa się prawie wyłącznie z reprezentantów i aktywistów organizacji pozarządowych i społecznych, naukowców i dziennikarzy, a także urzędników różnych krajowych i międzynarodowych organów szczebla dużo niższego niż ministerialny. Ogromna większość spośród tych mniej widocznych delegatów tradycyjnie żąda radykalizacji polityki na rzecz „obrony klimatu”.  Konferencje Klimatyczne pod auspicjami ONZ są już trwałym i ważnym elementem współczesnych relacji ponadnarodowych na świecie. Kim więc są ludzie, stanowiący ogromną większość „zarejestrowanych uczestników” konferencji, z którymi przedstawiciele rządów „debatują” nad polityką klimatyczną?

921. COP24

Dokument pdf zawierający „wstępną listę zarejestrowanych uczestników” zgromadzenia w Katowicach liczy 1084 strony [1]. Wynika z niego, że największe delegacje przyjechały z Afryki [2] [3].

Rekordzistą jest uboga Gwinea, której tegoroczna delegacja liczy aż czterysta sześć osób (strony 239 do 273 na liście uczestników). Z innego kraju, zaliczanego do najuboższych w Afryce, Demokratycznej Republiki Konga, do Katowic zjechało aż 237 delegatów. Na zeszłoroczną konferencję w Bonn — które to miasto jest być może bardziej atrakcyjne z turystycznego punktu widzenia od Katowic — z Gwinei przyjechało jednak więcej osób, bo prawie 500. Do Bonn przyjechało też 492 uczestników z innego biednego kraju Afryki — Wybrzeża Kości Słoniowej. W tym roku Wybrzeże Kości Słoniowej „radykalnie obcięło liczebność” swojej delegacji do Katowic do zaledwie 191 uczestników.

Kto opłaca koszty podróży i zakwaterowania uczestników Konferencji? Nie wiemy, jaka część z „zarejestrowanych uczestników” jest tam „w służbowej delegacji” (urzędnicy państwowi, dziennikarze itp.). W przypadku delegacji z Gwinei część z nich reprezentuje miejscowy oddział niemieckiej Fundacji Friedricha Eberta.

Niemniej jednak „kwalifikującym się” delegatom przysługuje „dzienna dieta służbowa” według stawek ONZ przez cały 12-dniowy okres pobytu, a także zwrot kosztów podróży (oczywiście samolotem, o czym więcej poniżej). W zeszłym roku w Bonn dzienna stawka oenzetowska wynosiła 272 dol., a w Katowicach jest to 194 dol. (prawie 750 zł dziennie), czyli łącznie 2328 dol. na osobę [4] [5]. Można więc powiedzieć, że wyjazd na Konferencję Klimatyczną stanowi atrakcyjną ofertę turystyczną „w okresie przedświątecznym” dla mieszkańców ubogich krajów.

W ten sposób ONZ zapewnia sobie obecność wielotysięcznej rzeszy reprezentującej światowy „głos społeczny”, który domaga się prowadzenia radykalnej polityki klimatycznej przez rządy, szczególnie państw zachodnich.

Warto dodać, że w tym roku w Katowicach delegaci zgłosili już wiele propozycji radykalnych inicjatyw na rzecz zmniejszenia „emisji węglowych”, postulując między innymi ograniczenie spożywania mięsa na świecie, mniejsze zużycie energii cieplnej do ogrzewania domów oraz, oczywiście, ograniczenie transportu lotniczego. Tymczasem większość z ponad 20-tysięcznej armii delegatów przyleciała do Katowic samolotami. Pod tym względem Konferencja Klimatyczna kontynuuje tradycje wcześniejszych spotkań tego typu, na które setki bogatszych, zawodowych „ekologów” (jak Al Gore) przylatywało własnymi odrzutowcami, będąc często ich jedynymi pasażerami.

Tłumaczenie i opracowanie

Redakcja stopwiatrakom.eu

Przypisy:

[1] https://unfccc.int/sites/default/files/resource/PLOP.pdf

[2] Robert McSweeney, „Analysis: Which countries have sent the most delegates to COP24?”, Eco-Business, 5.12.2018 — https://www.eco-business.com/news/analysis-which-countries-have-sent-the-most-delegates-to-cop24/

[3] http://diekaltesonne.de/guinea-schickt-406-delegierte-auf-klimakonferenz-in-katowice/ Korzystaliśmy z angielskiego tłumaczenia tego artykułu na http://notrickszone.com/2018/12/11/cop24-in-large-part-an-expensive-taxpayer-funded-junket-for-third-world-delegates/

[4] https://unfccc.int/process-and-meetings/conferences/bonn-climate-change-conference-april-2018/information-for-participants-a-z#eq-12(5)

[5] https://cop24accommodation.pl/funded-delegates/