Opublikowano: 21 maj 2020
Obniżanie emisji dwutlenku węgla przez Unię Europejską powoduje wzrost emisji dwutlenku węgla w innych krajach spoza Unii

Nawet niezwykle „ambitne” wysiłki krajów Unii Europejskiej w zakresie szybkiego obniżenia emisji CO2 nie będą w stanie obniżyć globalnych emisji, gdyż europejskie oszczędności powodują jednoczesny wzrost emisji CO2 w innych krajach świata. Tak wynika z badań duńskiego Uniwersytetu w Kopenhadze. [1] W praktyce oznacza to, że na każdą „zaoszczędzoną” tonę emisji w Unii Europejskiej aż 61,5% zostanie wyemitowane w innych krajach świata. Tym samym cała unijna polityka klimatyczna okazuje się być działaniem pozorowanym i z założenia nieskutecznym, gdyż zamiast przeciwdziałać emisjom, to je tylko przesuwa z jednego miejsca na świecie w drugi.

Dekarbonizacja = nędza

Politycy rządzący Unią Europejską mają plan, by państwa członkowskie Unii osiągnęły do 2050 r. stan neutralności klimatycznej, co oznacza w praktyce, że zrezygnują one z wszelkiej działalności przemysłowej, gospodarczej i społecznej, która wiąże się z emisjami dwutlenku węgla do atmosfery. Konsekwencją tego celu jest też prowadzona przez Unię Europejską polityka całkowitej eliminacji paliw kopalnych z użytkowania gospodarczego i konsumenckiego, a także eliminacja z obszaru państw Unii hodowli zwierząt i podróży lotniczych.

Ta rewolucyjna strategia walki z ziemskim klimatem poprzez obniżanie emisji dwutlenku węgla jest jednak powszechnie ignorowana przez światowe potęgi gospodarcze (USA, Chiny, Indie, RPA, Brazylię, Japonię), które jakkolwiek werbalnie popierają wysiłki na rzecz dekarbonizacji gospodarki, to po cichu kibicują Unii Europejskiej, by dalej podążała drogą do samolikwidacji swojego przemysłu i miejsc pracy, aż do całkowitego upadku i powszechnej nędzy.

begging 1450534 1280

fot. Pixabay

W tym kontekście przeprowadzona analiza przez ekonomistów Uniwersytetu Kopenhaskiego podważa powszechnie głoszony przez unijnych decydentów paradygmat, że polityka klimatyczna, w tym i „Zielony Ład”, są politykami rozwoju gospodarczego. To byłaby prawda, gdyby dodawano, że jest to polityka szybkiego rozwoju krajów trzecich, a w szczególności krajów azjatyckich, do których ucieka europejski przemysł.

„Nawet gdyby Unia Europejska wdrożyła swój najbardziej ambitny program dekarbonizacji gospodarki, podczas gdy reszta świata będzie nadal utrzymywać status quo [w zakresie emisji CO2 – dopisek red.], to państwa spoza Unii ostatecznie wyemitują więcej gazów cieplarnianych i w ten sposób znacznie skompensują redukcję emisji w samej Unii Europejskiej.

Na każdą tonę emisji CO2, której uniknięto w Unii Europejskiej, ok. 61,5% z tej tony zostanie następnie wyemitowane w innym miejscu na świecie. Ta ucieczka emisji, jak wiadomo, przyniesie globalne oszczędności w emisji CO2 jedynie w wysokości 385 kg. Opis europejskiej polityki klimatycznej oparty jest na wnioskach z specjalnie zbudowanego modelu gospodarczego. Model ten, będący częścią projektu EUCalc EU Horizon 2020, ma na celu opisanie różnych ścieżek dekarbonizacji gospodarki Unii Europejskiej.” [1]

Warto dodać, że omawiana analiza ekonomistów Uniwersytetu Kopenhaskiego pisana jest z pozycji osób zaangażowanych w unijną politykę klimatyczną i w pełni ją popierających. Stąd też raport ten zyskuje na wiarygodności, gdyż niechcący pokazuje w jaką pułapkę wpędza Unię polityka dekarbonizacji.

„Jeśli reszta państwa spoza Unii Europejskiej nie pójdzie w jej ślady i nie rozpocznie podobnej ekologicznej transformacji, to spadek globalnej emisji gazów cieplarnianych zostanie skutecznie ograniczony i znajdzie się znacznie poniżej poziomu uzgodnionego w unijnej polityce klimatycznej” - dodaje współautor i ekonomista (…) Francesco Clora.” [1]

Granice niezwykle „ambitnej” polityki klimatycznej

Jeden z autorów raportu – prof. Wusheng Yu zdecydowanie podkreśla, że Europa nie powinna się poddawać i porzucać swoich olbrzymich ambicji w zakresie lepszego klimatu na świecie. Musi się jednak upewnić, że nie będzie prowadziła polityki dekarbonizacji sama.

„Ekologiczna transformacja jedynie w samej Unii Europejskiej nie spowoduje znacznego zmniejszenia globalnej emisji gazów cieplarnianych. Musimy znaleźć sposoby na zaangażowanie innych krajów. W przeciwnym razie wpływ naszych wysiłków zostanie w dużej mierze zrównoważony przez wzrost emisji w innych państwach, uniemożliwiając terminową realizację celów wskazanych w Porozumieniu paryskim.

Dlatego też profesor Yu uważa, że Unia Europejska musi opracować zielone strategie dla każdego sektora gospodarki i każdego państwa członkowskiego, uwzględniając te mechanizmy gospodarcze i dokładnie oceniając ich wpływ, jeśli chodzi o zachęcanie innych krajów do realizacji podobnych strategii dekarbonizacji.” [1]

Jak wynika z omawianego raportu, nawet gdyby udało się do 2050 r. dokonać pełnej dekarbonizacji przemysłu emitującego CO2 (hutnictwo, cementownie, przemysł chemiczny) oraz energetyki, to przekształcenie procesów gospodarczych w kierunku „zielonej gospodarki” wygeneruje dodatkowe koszty zakupu nowych technologii i ich zdrożenia. W efekcie ceny produktów końcowych mogą rosnąć. Sytuacja ta będzie znacząco wpływała na konkurencyjność unijnych produktów na rynku globalnym i będzie w oczywisty sposób korzystne dla Chin i Stanów Zjednoczonych, które będą kontynuowały produkcję podobnych, ale znacznie tańszych towarów. Raport przewiduje, że w Europie wyprodukowanych zostanie znacznie mniej towarów, co doprowadzić może do wzrostu importu spoza Unii Europejskiej, w celu zaspokojenia popytu konsumpcyjnego i handlowego.

Podobny mechanizm może mieć miejsce w wyniku całkowitego wycofania się przez Unię Europejską z wykorzystywania paliw kopalnych, co znacznie obniży popyt na te surowce i uczyni je tańszymi. W efekcie reszta państw spoza Unii będzie zwiększać zużycie paliw kopalnych.

Warto zapamiętać prostą konkluzję z powyższego raportu – im bardziej unijna gospodarka będzie się dekarbonizować, tym więcej gazów cieplarnianych emitować będą inne państwa spoza Unii. Polityka klimatyczna w zasadniczym swoim kształcie dokonuje bowiem transferu miejsc pracy, przemysłu, podatków i dochodów poza granice Unii Europejskiej. Dlatego jest ona śmiertelnym zagrożeniem dla polskiej gospodarki i miejsc pracy.

Tłumaczenie, opracowanie i komentarz

Redakcja stopwiatrakom.eu

Przypisy:

[1] https://news.ku.dk/all_news/2020/05/ambitious-eu-climate-efforts-could-increase-greenhouse-gas-emissions-in-the-rest-of-the-world/ - publ. z dn. 18.05.2020 r.