Opublikowano: 13 maj 2020
Czy ropa naftowa i gaz ziemny są paliwami kopalnymi? Zaskakujące propozycje jednej z Dyrekcji Generalnych Komisji Europejskiej

Amerykańska gazeta „Financial Times” zwraca uwagę na podjętą przez urzędników Komisji Europejskiej odpowiedzialnych za rynki bankowe, ubezpieczeniowe i papierów wartościowych (dział wchodzący w zakres kompetencji Dyrekcji Generalnej ds. Gospodarczych i Finansowych) próbie ochrony rynków ropy naftowej i gazu ziemnego przed „zielonymi aktywistami”, którzy dążą do likwidacji wszystkich sektorów gospodarki, które w dalszym ciągu wykorzystują paliwa kopalne. [1] Spór dotyczy tego co jest, a co nie jest „paliwem kopalnym” dla rynków finansowych.

W przedstawionym projekcie tzw. systemu obowiązków informacyjnych związanych ze zrównoważonym rozwojem Unii Europejskiej (ang. „sustainable disclosure regime”) definicja „paliw kopalnych” obejmuje wyłącznie „stałe” źródła energii, takie jak węgiel kamienny i brunatny, a nie uwzględnia już ropy naftowej i gazu. Jakkolwiek pomysł ten wydaje się na pierwszy rzut oka mocno dziwaczny, to jest jednak racjonalny element tej propozycji.

cent 1907265 1280

fot. Pixabay

Brukselscy eurobiurokraci już od kilku lat, a więc na długo przed przyjęciem radykalnego projektu Europejskiego Zielonego Ładu, pracują nad przekształceniem europejskiego systemu finansowego w taki sposób, by inwestorzy (tzw. podmioty zarządzające aktywami – ang. „asset managers”) w swoich decyzjach kierowali się nie tylko względami bieżącej racjonalności rynkowej, ale także w zasadniczym stopniu czynnikami ochrony środowiska, polityki społecznej i ładu korporacyjnego (ang. „Environmental, Social and Governance”, „ESG” - tzw. obowiązki informacyjne ESG). W tym celu tradycyjne obowiązki podmiotów gospodarczych, w tym zwłaszcza spółek giełdowych, dotyczące informowania np. o ich zyskach czy sytuacji finansowej mają być rozszerzone o rodzaje zagrożeń dla środowiska wynikających z ich działalności. W tym przypadku kluczowym czynnikiem „zagrożeń” są emisje gazów cieplarnianych, głównie dwutlenek węgla, a które Unia Europejska uważa za zagrażające klimatowi, środowisku i człowiekowi.

Przyjęcie systemu pseudoekologicznych obowiązków informacyjnych oznacza, że inwestorzy znajdą się pod potężnym naciskiem politycznym, aby inwestować wyłącznie w działalność (przedsiębiorstwa, branże), która posiada możliwie jak najmniejszy tzw. ślad węglowy (emisje CO2). Już dzisiaj banki i rynki finansowe odmawiają finansowania przemysłu węglowego i ciężkiego, co wynika z ideologicznych założeń, a nie z obiektywnych przesłanek opłacalności paliw kopalnych czy też wiedzy naukowej dotyczącej zjawisk klimatycznych.

Wobec grożącej Europie katastrofie gospodarczej będącej następstwem „zamknięcia” gospodarek w ostatnich tygodniach, wspomniana „nowatorska” definicja „paliw kopalnych”, która nie będzie obejmować ropy naftowej i gazu wydaje się być próbą ochrony źródeł niezawodnej, taniej i stabilnej energii przed próbami ich szybkiej eliminacji w ramach „walki o klimat” i budowy Europejskiego Zielonego Ładu. Warto zwrócić uwagę, że inicjatywa w tej sprawie pochodzi od Dyrekcji ds. Gospodarczych i Finansowych, a nie z Dyrekcji ds. Klimatu, co wskazuje, że jest to samodzielna próba racjonalizacji polityki klimatycznej i ochrony chociażby części gospodarki przed klimatycznymi czarownikami w stylu Fransa Timmermansa. Najnowsze propozycje znacznie osłabiają ambitne zasady związane z ujawnianiem informacji inwestorom na temat ryzyka związanego z kwestiami środowiskowymi, społecznymi, jak i ładu korporacyjnego, choć wobec „ambitnych” celów związanych z neutralnością klimatyczną nawet takie sztuczki mogą nie pomóc.

Z polskiego punktu widzenia żadne mniej lub bardziej wymyślne sztuczki nie pomogą gospodarce, gdy przyjdzie do etapu praktycznej realizacji celu neutralności klimatycznej, gdyż paliwa kopalne są zwyczajnie niezastępowalne. Pytanie brzmi, kiedy ta wiedza dotrze do polskiego rządu.

Tłumaczenie, opracowanie i komentarz

Redakcja stopwiatrakom.eu

Źródło:

Financial Times, „Investors blast EU’s omission of oil from ESG Disclosures”, dostęp płatny. Cytujemy za https://www.thegwpf.com/economic-emergency-eu-declares-oil-and-gas-are-no-longer-fossil-fuels/