Prezydent Donald Trump wielokrotnie jasno dawał do zrozumienia, co myśli o globalnym ociepleniu klimatu. W czwartek (28.12.2017 r.) na Twitterze, wyśmiał alarmistów klimatycznych wskazując, że Stany Zjednoczone mogłyby użyć nieco globalnego dla podgrzania temperatury. Nawiązał w ten sposób do bardzo mroźnej zimy, która zawitała do Ameryki Północnej i na razie nie zamierza odpuszczać.
Wczoraj pisaliśmy o sytuacji pogodowej w Kanadzie i USA, gdzie nastała ostra zima z bardzo niskimi temperaturami. http://stopwiatrakom.eu/w-skrocie/2410-ostra-zima-w-kanadzie,-czyli-globalne-ocieplenie-zaspało.html
Donald Trump w swoim stylu zareagował na tę trudną było nie było sytuację pogodową pisząc na Twitterze:
„Na Wschodzie może to być NAJZIMNIEJESZY Sylwester w historii. Być może moglibyśmy użyć nieco tego starego, dobrego globalnego ocieplenia dla naszego Kraju, ale nie dla innych krajów, które były gotowe zapłacić biliony dolarów dla ochrony przed nim. Szykujmy się!” [1]
Całą sytuację skomentował portal Breitbart.com pisząc: „Liberałowie są często wściekli, gdy sceptycy globalnego ocieplenia używają niskich temperatur, do odparcia tezy, że zmiany klimatyczne zagrażają przyszłości naszej planety.” [2]
Gdyby nie było Trumpa, to trzeba by go wymyślić, gdyż w swoim własnym i niepowtarzalnym stylu, dzień w dzień udowadnia, że możliwe jest przeciwstawienie się dominującym dzisiaj poglądom na temat ochrony środowiska, zawłaszczonym dzisiaj całkowicie przez zagadnienia klimatyczne i ratowanie planety przed dwutlenkiem węgla.
Ostra zima w Ameryce pokazuje wszem i wobec, że w sprawach pogody i klimatu lepiej jest zachować dystans i zdrowy rozsądek, uważnie obserwując, co się dzieje. Jeśli zimą pada śnieg i jest mróz, to znaczy tylko tyle, że jest normalnie i nie ma co wymyślać, że jest to akurat wina dwutlenku węgla.
Sadźmy lasy, rozbierajmy wiatraki.
Redakcja stopwiatrakom.eu
Przypisy:
[1] https://twitter.com/realDonaldTrump
