Skip to main content
Prawda o wiatrakach

StopWiatrakom.eu
OGÓLNOPOLSKI SERWIS PRZECIWNIKÓW ZBYT BLISKIEJ LOKALIZACJI WIATRAKÓW OD DOMÓW.

Prawda o wiatrakach

StopWiatrakom.eu
OGÓLNOPOLSKI SERWIS PRZECIWNIKÓW ZBYT BLISKIEJ LOKALIZACJI WIATRAKÓW OD DOMÓW.

Prawda o wiatrakach

StopWiatrakom.eu
OGÓLNOPOLSKI SERWIS PRZECIWNIKÓW ZBYT BLISKIEJ LOKALIZACJI WIATRAKÓW OD DOMÓW.

Opublikowano: 29 grudzień 2018

W dniu 21 grudnia 2018 r., a więc tuż przed Świętami Bożego Narodzenia, na stronie Rządowego Centrum Legislacji został opublikowany projekt rozporządzenia w sprawie maksymalnej ilości i wartości energii elektrycznej z odnawialnych źródeł energii, która może zostać sprzedana w drodze aukcji w 2019 r. To kolejny dowód na jawny powrót rządu Morawieckiego do wiatrakowania Polski i bezsensownego wydawania publicznych pieniędzy na realizację unijnej polityki klimatyczno-energetycznej. Jak to jest, że z jednej strony rząd próbuje zatrzymać podwyżki cen energii, a z drugiej, lekką ręką wydaje publiczne pieniądze na wsparcie dla elektrowni wiatrowych, dzięki którym ceny energii rosną?

Powrót do wiatrakowania Polski stał się bolesnym faktem i rząd Morawieckiego stanął w pierwszym szeregu walczących z rzekomym globalnym ociepleniem przy pomocy budowy wiatraków. Niestety, po listopadowych aukcjach na budowę wiatraków na lądzie, rząd planuje kolejne aukcje. Jak wynika z opublikowanego projektu rozporządzenia Ministra Energii w sprawie maksymalnej ilości i wartości energii elektrycznej z odnawialnych źródeł energii, która może zostać sprzedana w drodze aukcji w 2019 r. tym razem w aukcji wiatrowo-fotowoltaicznej dla projektów o jednostkowej mocy ponad 1 MW Ministerstwo Energii planuje zakupić w aukcji w 2019 r. maksymalnie 67 500 000 MWh o wartości 23 450 000 000 zł. [1] Jest to ponad 2,8 razy więcej niż wartość energii sprzedanej w tym koszyku w jesiennej aukcji z 2018 r.

Zwracamy uwagę, że projekt ten został opublikowany tuż przed Świętami Bożego Narodzenia a na konsultacje publiczne przewidziano czas tylko do dnia 31 grudnia br. Jest to celowe działania, które ma sprawić, by nikt nie zauważył tego projektu. Stało się już tradycją w Ministerstwie Energii, że przeciwnicy budowy wiatraków zbyt blisko siedzib ludzkich, zrzeszeni w co najmniej kilkudziesięciu organizacjach społecznych nie zostali zaproszeni do konsultacji pomimo tego, że Ministerstwo Energii dysponuje bardzo bogatą bazą adresową. Przykro nam, że po wyborach parlamentarnych w 2015 r. organizacje społeczne znowu „przeszkadzają’’ rządowi. Do konsultacji społecznych projektu zaproszone zostały tylko organizacje branżowe. Organizacje społeczne przeciwne budowie wiatraków zbyt blisko siedzib ludzkich po raz kolejny zostały pominięte w tych konsultacjach.  

Pismo w sprawie zaproszenia do konsultacji dostępne jest tutaj:  https://legislacja.rcl.gov.pl/docs//3/12319370/12559040/12559042/dokument373496.pdf

Pisaliśmy niedawno o blatowaniu się ministra Tchórzewskiego z prezesem PSEW w artykule pt.: „Minister Tchórzewski po zielonej stronie mocy, czyli tonący brzydko się chwyta”. [2] Dzisiejsze informacje tylko potwierdzają nasze przypuszczenia o zawarciu porozumienia na linii rząd – lobby wiatrakowe  dalszym niszczeniu polskiej energetyki przy pomocy budowy kolejnych setek wiatraków. Zaprzepaszczenie dorobku i wiedzy posłów PiS na temat unijnej polityki klimatyczno-energetycznej oraz poparcia wielu organizacji społecznych w całej Polsce, zemści się w najbliższych wyborach w 2019 r. Morze wazeliny i propaganda sukcesu nachalnie serwowana przez TVP i inne prorządowe media na niewiele się zdadzą, gdyż rząd PiS oderwał się już od swojego społecznego zaplecza.

Warto przypomnieć, że w podobny sposób przebiegały „konsultacje” w sprawie zmiany ustawy o odnawialnych źródłach energii oraz niektórych innych ustaw w 2017 r. Wtedy również ze strony Ministerstwa Energii wyznaczono termin konsultacji na okres wakacyjny i dano krótki termin na zgłoszenie uwag. Farsą było zaproszenie do konsultacji przez to ministerstwo organizacji sprzyjających energetyce wiatrowej z pominięciem organizacji społecznych sprzeciwiających się budowie wiatraków. Pisaliśmy o tym w tekście z dnia 18 lipca 2017 r. [3]

Dopiero teraz widać, jakim błędem było powierzenie stanowiska Ministra Energii – Krzysztofowi Tchórzewskiemu, który przez trzy lata w rządzie zaprzepaścił szansę na rozwój polskiej energetyki z pominięciem wiatraków. Teraz jest już wszystko jasne. PiS też będzie budował wiatraki i to z entuzjazmem. Nikt nam nie wmówi, że w tej sprawie PiS dotrzymało obietnic wyborczych.

Kto stawia wiatraki, ten przegrywa wybory

Redakcja stopwiatrakom.eu

Przypisy:

[1] https://legislacja.rcl.gov.pl/projekt/12319370

[2] http://www.stopwiatrakom.eu/w-skrocie/2659-minister-tch%C3%B3rzewski-po-zielonej-stronie-mocy,-czyli-ton%C4%85cy-brzydko-si%C4%99-chwyta.html

[3] http://www.stopwiatrakom.eu/aktualnosci/2281-wiatrakowa-amnezja-ministerstwa-energii.html