Skip to main content
  • Prawda o wiatrakach

    StopWiatrakom.eu
    OGÓLNOPOLSKI SERWIS PRZECIWNIKÓW ZBYT BLISKIEJ LOKALIZACJI WIATRAKÓW OD DOMÓW.

  • Prawda o wiatrakach

    StopWiatrakom.eu
    OGÓLNOPOLSKI SERWIS PRZECIWNIKÓW ZBYT BLISKIEJ LOKALIZACJI WIATRAKÓW OD DOMÓW.

  • Prawda o wiatrakach

    StopWiatrakom.eu
    OGÓLNOPOLSKI SERWIS PRZECIWNIKÓW ZBYT BLISKIEJ LOKALIZACJI WIATRAKÓW OD DOMÓW.

Opublikowano: 18 listopad 2015

Jeśli w transporcie zużywać się będzie o 8 procent mniej paliwa, to zaoszczędzi się tyle energii, ile produkuje obecnie 25 tysięcy wiatraków.

Jak ustalili ostatnio naukowcy z Instytutu Fizyki Uniwersetytu w Heildebergu, „pomimo setek miliardów wydanych na wsparcie energetyki wiatrowej, zaspakaja ona jedynie 1,2 procenta całkowitego zapotrzebowania Niemiec na energię. Energetyka solarna – jedynie 1 procent.

Jak to możliwe? Czyż jedna turbina wiatrowa nie zapewnia elektryczności dla więcej niż tysiąca gospodarstw domowych? Czy ponad 20 tysięcy turbin nie powinno zaopatrzyć w ekologicznie wytworzony prąd 20 milionów gospodarstw domowych? Czy w związku z tym nie należy uznać, że niemiecka transformacja energetyczna jest prawie ukończona?

„Nie” – stwierdza fizyk. Łączny pobór prądu elektrycznego w Niemczech stanowi jedynie 14 procent całkowitego zapotrzebowania na energię w tym kraju. A poza tym gospodarstwa domowe zużywają jedynie 26 procent prądu elektrycznego.

W efekcie „ekologiczny prąd” ma znikomy wkład w ochronę klimatu. „Nawet jeśli wszystkie gospodarstwa domowe w Niemczech będą pobierać prąd ze źródeł odnawialnych, to oznaczać to będzie realizację dopiero 3,6 procenta celów transformacji energetycznej”, mówi Dirk Dubbers, autor analizy. W istocie ochrona klimatu musi rozpocząć się od sektora grzewczego lub transportu. „Jeżeli sektor transportowy zużywać będzie 8 procent mniej paliwa, zaoszczędzi się w ten sposób więcej energii, niż są w stanie wyprodukować wszystkie istniejące turbiny wiatrowe razem”, wskazuje Dubbers.

Ale politycy wolą wskazywać na dane, które są mniej istotne z punktu widzenia celów polityki klimatycznej, ale za to pozwalają przedstawiać transformację energetyczną jako sukces. Za granicą to już nie działa od dłuższego czasu. Kiedy Światowa Rada Energetyczna (WEC) spokała się w Etiopii w tym tygodniu, przedstawicielom Niemiec zadawano wiele pytań – zwłaszcza na temat rosnących kosztów transformacji energetycznej.”

Źródło: fragment artykułu: Martin Greive i Daniel Wetzel, „So teuer wird der Atomausstieg für die Deutschen”, Die Welt, 4.11.2015 - http://www.welt.de/wirtschaft/energie/article148406103/So-teuer-wird-der-Atomausstieg-fuer-die-Deutschen.html