„Pas assez d’éoliennes pour faire tourner vos ventilateurs” („Zbyt mało wiatraków, aby zasilić wasze domowe wentylatory”), to tytuł artykułu autorstwa Ludovic'a Delory [1], który ukazał się 30 czerwca b.r. w czasopiśmie Contrepoints. [2] Francję nękają upały, ale to nie wiatraki ani fotowoltaika, które pomogą rozwiązać problem nadmiaru ciepła... Wyjaśnienie tego problemu znajduje się na wykresie, zamieszczonym poniżej.
We Francji panują upały. W poszukiwaniu cienia i chłodu, lodu i wody Francuzi chronią się gdzie się tylko da i złorzeczą na pogodę.
Na ratunek przychodzi im energia elektryczna. Niewidoczna i cenna, zasila wentylatory, lodówki, systemy chłodzenia i klimatyzacji. W najgorętszych godzinach dnia, prawie 58 000 MW jest potrzebne, aby zaspokoić zapotrzebowanie Francuzów. Dzięki energii atomowej cel ten, na szczęście, zostaje osiągnięty.
źródło: éCO2mix
Na powyższym wykresie pokazano konsumpcję energii elektrycznej we Francji o godzinie 12.45, w czwartek, w dniu 26 lipca br. Elektrownie atomowe wyprodukowały wówczas 68%, fotowoltaika dała 9% a wiatraki zaledwie 1%.
Dotyczy to jednak tylko energii elektrycznej, niewielkiej części energii zużywanej we Francji, w Europie i na świecie. Zamieszanie i niejasności wokół haseł energia elektryczna-moc, sprytnie i umiejętnie podtrzymywane przez producentów energii dostarczanej w sposób nieregularny - przerywany, pozwala im na zachowanie twarzy. W rzeczywistości, w obrębie Unii Europejskiej, zapotrzebowanie na energię elektryczną stanowi zaledwie 22% całkowitego zapotrzebowania energetycznego.
Nie licz na panele słoneczne, aby się ochłodzić, gdy słonce w zenicie. Brak wiatru sprawi też, że udział turbin wiatrowych w zapotrzebowaniu na wentylację domową jest praktycznie zerowy. Na szczęście są elektrownie atomowe, które zapewniają wystarczającą moc dla systemów klimatyzacyjnych, lodówek i filtrów basenowych.
Aby zapewnić dostawę energii dla Francuzów, rząd przyjął zaskakujące, wiążące zobowiązanie: preferowanie energii z wiatru kosztem energii atomowej. Jeśli będą wiatraki to i wiatr się znajdzie...
Opracowanie i tłumaczenie B.B.
[Nasz komentarz] Według informacji opublikowanych na stronie forbes.pl : „ Nad Loarą chcą podwoić moc elektrowni wiatrowych.” …. „Do 2023 roku Francja chce zainstalować wiatraki o łącznej mocy od 21,8 do 26 GW.”
https://www.forbes.pl/gospodarka/oze-we-francji-podwoi-sie-liczba-wiatrakow/9dygpmc
Jak już to zrobią, to zapewne zaspokoją swoje potrzeby aż w 2%. Ha! Ha! Ha! Koń by się uśmiał i to po francusku! Zatem Francuzi! - NA BARYKADY! Oh! Excusez-moi. NA WIATRAKI!
źródło: https://www.wind-watch.org/pix/displayimage.php?pid=523&fullsize=1
Redakcja stopwiatrakom.eu
Przypisy:
[1] Ludovic Deloroy – z wykształcenia dziennikarz (UCL). Kariera zawodowa to radio i telewizja. Od radia Nostalgie (1998) do RTL Belgium (2004-2018). Jest specjalistą ds. ekonomicznych. Autor"Silence, lambs"(Cicho, owieczki) (Ed Luc Pire, 2010), współtworzy kilka esejów i publikuje swoją pierwszą powieść "Dumping" w 2016 r.