Na dzień 30 marca 2016 r., godz. 11.30 zostało zwołane posiedzenie sejmowej Komisji Infrastruktury pracującej nad poselskim projektem ustawy odległościowej (druk nr 315). Z uwagi na to, że prace Podkomisji Nadzwyczajnej zostały już zakończone, to należy się spodziewać, że zaraz po Świętach Wielkanocnych Komisja przyjmie projekt i skieruje go do drugiego czytania na forum Sejmu.

Możemy zapoznać się już ze sprawozdaniem Podkomisji pracującej pod przewodnictwem poseł Anny Paluch i zobaczyć, że nie zawiera ono istotnych zmian w stosunku do pierwotnego projektu. To dobra wiadomość, że posłowie nie ulegli presji ze strony przedstawicieli lobby wiatrakowego, głosów opozycji i nie wprowadzili poprawek, które osłabiałby zakres zmian oraz modyfikowały podstawową formułę minimalnej odległości opartej o wysokość elektrowni wiatrowych (wysokość EW *10). Zaletą tej formuły jest jej prostota i brak możliwości manipulowania nią na etapie projektowania czy budowania. Możliwa jest też i sztywna formuła odległości np. 3 km, jak to miało miejsce w poselskim projekcie ustawy w poprzedniej kadencji Sejmu, jednakże nie uwzględnia ona różnic w wielkości elektrowni wiatrowych, które w obecnej praktyce wahają się pomiędzy 120 m a 215 m. Przyjęta propozycja jest bardziej elastyczna.

Posłowie debatujący i głosujący nad ustawą odległościową powinni pamiętać, że będzie ona wzorem regulacji w innych krajach na całym świecie oraz sygnałem, że można zaproponować prostą i czytelną formułę prawną dla rozwiązania spraw lokalizacji elektrowni wiatrowych. Do rozwiązania pozostaną oczywiście problemy generowane przez istniejące już farmy wiatrowe, ale ważny jest ten pierwszy krok.

O pracach nad ta ustawą będziemy informować na bieżąco.

Redakcja

{pdf=http://stopwiatrakom.eu/images/pdf/Podkomisja_spr_315.pdf|100%|500}