Skip to main content
  • Prawda o wiatrakach

    StopWiatrakom.eu
    OGÓLNOPOLSKI SERWIS PRZECIWNIKÓW ZBYT BLISKIEJ LOKALIZACJI WIATRAKÓW OD DOMÓW.

  • Prawda o wiatrakach

    StopWiatrakom.eu
    OGÓLNOPOLSKI SERWIS PRZECIWNIKÓW ZBYT BLISKIEJ LOKALIZACJI WIATRAKÓW OD DOMÓW.

  • Prawda o wiatrakach

    StopWiatrakom.eu
    OGÓLNOPOLSKI SERWIS PRZECIWNIKÓW ZBYT BLISKIEJ LOKALIZACJI WIATRAKÓW OD DOMÓW.

Opublikowano: 30 wrzesień 2017
Wystąpienie prof. Barbary Lebiedowskiej na Parlamentarnym Zespole Górnictwa i Energii

W dniu 27 września 2017 r. w Sejmie RP odbyło się posiedzenie Parlamentarnego Zespołu Górnictwa i Energii, poświęcone perspektywom rozwoju energetyki wiatrowej w Polsce. Do wygłoszenia prelekcji przewodniczący Zespołu – poseł Ireneusz Zyska zaprosił m.in. prof. Barbarę Lebiedowską, która swoje wystąpienie poświęciła problemowi braku regulacji prawnych w Polsce dotyczących oddziaływań akustycznych od elektrowni wiatrowych. W dyskusji wzięły też udział osoby prezentujące inwestorski punkt widzenia na oddziaływania hałasowe, m.in. Adam Zagubień z Politechniki Koszalińskiej.

 

Wciąż brakuje regulacji prawnych dedykowanych elektrowniom wiatrowym

W swoim wystąpieniu prof. Barbara Lebiedowska zwróciła uwagę na liczne luki prawne w zakresie oceny hałasu pochodzącego od elektrowni wiatrowych zarówno tych projektowanych, jak i tych już eksploatowanych. Dotyczy to następujących kwestii:

  • Wartości dopuszczalnego poziomu hałasu od elektrowni wiatrowych. Obecna regulacja prawna wynikająca z rozporządzenia Ministra Środowiska nie jest dostosowana do specyfiki hałasu generowanego przez te urządzenia. Stosowanie izofon 45 db(A) i 50 dB(A) do wyznaczania zasięgu oddziaływania elektrowni wiatrowych jest zupełnie nieadekwatne do specyfiki tego rodzaju hałasu. W ocenie prof. Lebiedowskiej próg ten nie powinien przekraczać poziomu 30 dB(A) w nocy, co gwarantuje możliwość spokojnego wysypiania się większości populacji.

Prezentacja slajd 020

 

  • Oceny zasięgu oddziaływania na poziomie planowania inwestycji i związanej z tym analizy tego oddziaływania. Obecnie stosowana metoda prognostyczna wynikająca z normy PN-ISO 9613-12 nie jest w ogóle dostosowana do oceny hałasu pochodzącego od elektrowni wiatrowych. Wynika to z pewnych ograniczeń samej normy, która uwzględnia źródła hałasu położone tylko do 30 m nad terenem. Ponadto norma ogranicza obliczenia wyłącznie do przedziału częstotliwości od 63 Hz do 8 kHz, podczas gdy najbardziej uciążliwe składowe hałasu pochodzącego od elektrowni wiatrowych to dźwięki o częstotliwości poniżej 20 Hz. Sama norma wprowadza też margines błędu w przeprowadzanych obliczeniach symulacyjnych rzędu +/- 3 dB, który odzwierciedla jedynie możliwy błąd wynikający z zastosowanego algorytmu obliczeniowego metody, ale już nie uwzględnia innych czynników, np. błędu pomiaru mocy akustycznej czy tonalności itd.

Prezentacja slajd 024

Te uchybienia normy PN-ISO 9613-12 oznaczają, że prognozy wykonane zgodnie z normą nie odpowiadają rzeczywistemu oddziaływaniu planowanej inwestycji i wprowadzają organy wydające decyzje środowiskowe w błąd.

  • Pomiar hałasu już funkcjonujących elektrowni wiatrowych. W obecnym stanie prawnym brak jest metodyki wykonywania pomiarów terenowych dostosowanej do hałasu generowanego przez turbiny wiatrowe. Obowiązujące rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 30 października 2014 r. w sprawie wymagań w zakresie prowadzenia pomiarów wielkości emisji oraz pomiarów ilości pobieranej wody (Dz. U. z 2014 r., poz. 1542), dotyczące pomiarów hałasu w środowisku, nie jest dostosowane do dokonywania pomiarów hałasu farm wiatrowych.

Prezentacja slajd 031

 

Stanowisko prezentowane przez prof. Barbarę Lebiedowską jest wynikiem jej własnych analiz i doświadczeń. W podobny sposób wypowiadały się też Najwyższa Izba Kontroli, Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego – Państwowy Zakład Higieny, Instytut Medycyny Pracy, Polski Komitet Normalizacyjny czy Liga Walki z Hałasem. Ich stanowiska, z braku czasu, nie zostały omówione podczas posiedzenia Zespołu, choć są one publiczne znane i dostępne. Tym bardziej dziwi nas powtarzanie przez stronę inwestorską wciąż tych samych argumentów o zerowej wartości naukowej.

Co koniecznie wymaga zmian, by lepiej chronić ludzi przed hałasem pochodzącym od elektrowni wiatrowych?

Prof. Lebiedowska w swoim wystąpieniu zwróciła uwagę na następujące kwestie wymagające zmian w prawie:

  • Określenie wskaźników i wartości dopuszczalnych dla hałasu pochodzącego od turbin wiatrowych;
  • Opracowanie wytycznych co do sposobu wprowadzania danych wejściowych do obliczeń symulacyjnych pola akustycznego generowanego przez turbiny wiatrowe;
  • Opracowanie metodyki pomiarowej hałasu w środowisku z uwzględnieniem specyfiki hałasu oraz warunków generowania pola akustycznego przez turbiny wiatrowe;
  • Zobowiązanie Wojewódzkich Inspektoratów Ochrony Środowiska do wykonywania pomiarów kontrolnych hałasu w porze nocnej bez powiadamiania operatora farmy wiatrowej;
  • Przygotowanie wytycznych dla opracowywania ocen oddziaływania na środowisko w zakresie akustyki elektrowni wiatrowych;
  • Rozwiązanie problemu finansowania raportów oddziaływania na środowisko oraz wzmocnienie ich kontroli w celu podniesienia poziomu merytorycznego oraz obiektywizmu w trosce o środowisko;
  • Nowelizacja prawa w celu wprowadzenia obowiązku publikowania w czasie rzeczywistym (online) w sieci Internet przez operatorów farm wiatrowych danych dotyczących chwilowej wartości prędkości wiatru na poziomie gondoli oraz chwilowej mocy elektrycznej generowanej przez turbinę.
  • Dane te powinny być obligatoryjnie publikowane non-stop dla każdej turbiny podłączonej do sieci energetycznej i są one niezbędne przy pomiarach hałasu turbiny w różnych warunkach prędkości wiatru.

Zgadzamy się z tymi postulatami i ich wdrożenie jest wręcz niezbędne do tego, by ograniczyć pole manewru dla inwestorów do unikania odpowiedzialności za szkody, które powstają w wyniku hałasu generowanego przez elektrownie wiatrowe. Całość prezentacji prof. Lebiedowskiej dostępna jest tutaj: PREZENTACJA

Komentarz dr Witolda Jaszczuka do wystąpienia Jana Wiśniewskiego podczas posiedzenia Zespołu

Publikujemy też komentarz dr Witolda Jaszczuka z Ligi Walki z Hałasem poświęcony posiedzeniu tego Zespołu wysłany do jednego z prelegentów, p. Jana Wiśniewskiego oraz przewodniczącego Zespołu – posła Ireneusza Zyski.

Liga Walki z Hałasem

ul. Rumiana 76

02-956 Warszawa

KRS 0000033428

Adresat:  Pan mgr inż. Jan Henryk Wiśniewski

Szanowny Panie,

na wczorajszym (2017-09-27) posiedzeniu Parlamentarnego Zespołu Górnictwa i Energii powiedział Pan, że hałas komunikacyjny jest „troszeczkę zbliżony do hałasu siłowni wiatrowych", wyprowadzając dalej wnioski o dopuszczalnych poziomach. To prawda, „troszeczkę" jest zbliżony, ale troszeczkę nie oznacza że jest podobny. Gdyby znał Pan badania na ten temat i na temat uciążliwości hałasu komunikacyjnego w zestawieniu z hałasem turbin, to być może dalsza część Pana wczorajszej wypowiedzi  na Zespole byłaby inna. Mam taką nadzieję, chyba że treść  tej wypowiedzi od początku do końca nie miała celu informacyjnego tylko lobbystyczno-propagandowy.

https://www.vestas.com/en/products/turbines/v100%202_0_mw#!

W dalszej części wypowiedzi skomentował Pan referat Pani prof. Lebiedowskiej tak, że wg Pana badań ze studentami bezpieczna odległość od turbiny Vestas V100 w aspekcie hałasu, której deklarowana przez producenta moc akustyczna wynosi 105 dB  (wg danych katalogowych dla nowej i pełnosprawnej turbiny - w miarę eksploatacji hałas oczywiście rośnie) - będzie od 120 do 145 m. Chcę Panu przypomnieć  z fizyki prosty wzór podający zależność poziomu dźwięku od mocy akustycznej źródła w funkcji  odległości  z uwzględnieniem tłumienia hałasu w powietrzu. Obliczenia można przeprowadzić w pamięci, bez użycia systemów informacji przestrzennej.

Dla turbiny o wysokości gondoli 100 m, poziom dźwięku A wynosi w odległości 120 m ok 53 dB, zaś w odległości 145 m ok. 52 dB.  Jest zatem rażąco większy od dopuszczalnych poziomów podanych w rozporządzeniu MŚ.  Być może nie wziął Pan pod uwagę, że turbin w nocy nikt nie zatrzymuje.

Być może także nie zna Pan skutków zmian temperatury powietrza w nocy na propagację fali akustycznej. Wyższa temperatura powietrza wysoko nad ziemią w stosunku do temperatury przy gruncie  powoduje „przyginanie" promieni akustycznych ku ziemi, a tym samym nieoczekiwane zwiększenie hałasu i to nawet w znacznych odległościach od źródła. Zjawisko jest znane w akustyce od dziesiątków lat i łatwe do wyjaśnienia na drodze fizyki.

Reasumując - uważam, że jeśli ktoś wypowiada się publicznie w ważnej sprawie trudnej do zrozumienia przez niespecjalistów, to ma etyczny obowiązek mówienia prawdy i nie wprowadzania Słuchaczy w błąd. Pana wczorajsze wypowiedzi są dla mnie znacznym dyskomfortem także dlatego, że padła w nich nazwa mojej macierzystej Uczelni, Politechniki Warszawskiej i jej znanego od lat i szanowanego Wydziału - w kontekście nieprawdziwych informacji. Nad tym ubolewam.

Do listu załączam plik z Pana wczorajszą wypowiedzią, aby każdy bez kłopotu mógł sobie to przypomnieć.

http://www.sejm.gov.pl/Sejm8.nsf/transmisje.xsp?unid=FC048E6173E6F129C12581920024AB63#

Z wyrazami szacunku

dr inż. Witold Jaszczuk

Wiceprezes Zarządu Głównego Ligi Walki z Hałasem

 

Dziękujemy prof. Barbarze Lebiedowskiej za udostępnienie prezentacji.

Redakcja stopwiatrakom.eu

Źródło:

[1] http://www.cire.pl/item,151850,1,0,0,0,0,0,regulacje-dot-halasu-turbin-wiatrowych-a-rozwoj-branzy-wiatrowej.html

[2]  Nagranie z posiedzenia Zespołu z dnia 27 września 2017 r. dostępne jest tutaj: http://www.sejm.gov.pl/Sejm8.nsf/transmisje.xsp?unid=FC048E6173E6F129C12581920024AB63#

stopwiatrakom stopka 1