Skip to main content
Prawda o wiatrakach

StopWiatrakom.eu
OGÓLNOPOLSKI SERWIS PRZECIWNIKÓW ZBYT BLISKIEJ LOKALIZACJI WIATRAKÓW OD DOMÓW.

Prawda o wiatrakach

StopWiatrakom.eu
OGÓLNOPOLSKI SERWIS PRZECIWNIKÓW ZBYT BLISKIEJ LOKALIZACJI WIATRAKÓW OD DOMÓW.

Prawda o wiatrakach

StopWiatrakom.eu
OGÓLNOPOLSKI SERWIS PRZECIWNIKÓW ZBYT BLISKIEJ LOKALIZACJI WIATRAKÓW OD DOMÓW.

Opublikowano: 11 lipiec 2017

Niewielu osobom przyszłoby do głowy, że możliwe jest tak ostentacyjne ignorowanie zasłużonej organizacji społecznej, jaką jest Liga Walki z Hałasem i to w sprawach kluczowych dla zdrowia ludzi. Co takiego ma w sobie energetyka wiatrowa, że wybitni często naukowcy nie potrafią nazwać rzeczy po imieniu i uciekają od problemów? Możemy się tylko tego domyślać. Poniżej zamieszczamy korespondencję dr Witolda Jaszczuka z Instytutem Medycyny Pracy w Łodzi.

 

W dniu 2 grudnia 2016 r. Liga Walki z Hałasem wystosowała do Dyrektora Instytutu Medycyny Pracy im. prof. dra med. Jerzego Nofera, Pana prof. dr hab. med. Konrada Rydzyńskiego list, w którym prosiliśmy o wnikliwe przeanalizowanie metodyki badań i wniosków przyjętych w grantach Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego (Grant IMP 18.5/2011-2012 i Grant IMP 17.1/2013-2014). Grantami tymi kierowała Pani prof. dr hab. Małgorzata Pawlaczyk - Łuszczyńska. Prosiliśmy o zwrócenie szczególnej uwagi na skutki naszym zdaniem wadliwej metodyki, opisanej w załączonym piśmie, powodującej sformułowanie fałszywych po części wniosków prezentowanych wielokrotnie w imieniu Instytutu Medycyny Pracy na konferencjach lobbystów wiatrowych.

Do powrotu do tego pisma skłonił mnie list otwarty poszkodowanego przez hałas Pana Mariusza Bilskiego, opublikowany na stronach portalu stopwiatrakom.eu i dostępny pod linkiem:

http://stopwiatrakom.eu/aktualnosci/2273-mariusz-bilski-list-otwarty-do-pana-posła-marka-opioły-prawo-i-sprawiedliwość.html

Z przykrością muszę publicznie oświadczyć, że Pan Dyrektor IMP do dziś, mimo upływu 8 miesięcy, nie uznał za stosowne udzielić nam odpowiedzi. Być może z powodu fałszywej solidarności instytutowej, a być może ze wstydu, że tak marnuje się w tym Instytucie społeczne pieniądze wydawane na badania naukowe. Aby Czytelnicy portalu sami ocenili istotę  polemiki zdecydowałem o opublikowaniu pełnej treści całej korespondencji. Mam też nadzieję, że sprawie przyjrzy się Pan Premier Jarosław Gowin, Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Zawiadomię Ministerstwo o tej polemice i poproszę o nadzwyczajną recenzję obu wymienionych w piśmie grantów.

Z poważaniem

dr inż. Witold Jaszczuk

wiceprezes Zarządu Głównego Ligi Walki z Hałasem

[Treść listu wysłanego przez Ligę Walki z Hałasem w grudniu 2016 r.]

Szanowny Panie Dyrektorze,

Liga Walki z Hałasem jest zasłużoną organizacją akustyków o ponad 45 letniej tradycji. Zgodnie ze statutem zajmujemy się problematyką hałasu i metodami jego ograniczania. Prowadzimy także działalność popularyzatorską i szkoleniową w tej dziedzinie.

Z tego powodu analizowaliśmy prace prowadzone przez Panią prof. dr hab. Małgorzatę Pawlaczyk - Łuszczyńską, dotyczące reakcji osób mieszkających w pobliżu elektrowni wiatrowych na hałas generowany przez te elektrownie.

Chcemy prosić Pana Dyrektora o wnikliwe przeanalizowanie metodyki badań i wniosków przyjętych w grantach Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego (Grant IMP 18.5/2011-2012 i Grant IMP 17.1/2013-2014).

Prosimy o zwrócenie szczególnej uwagi na skutki tej, naszym zdaniem wadliwej metodyki, opisanej w załączonym piśmie, powodującej sformułowanie fałszywych po części wniosków prezentowanych wielokrotnie w imieniu Instytutu Medycyny Pracy na konferencjach.

W pracach IMP wykazano, że hałas z turbin wiatrowych na zewnątrz budynków mieszkalnych przy obliczonym równoważnym poziomie dźwięku (A) 30 ÷ 48 dB - czyli znacznie mniejszym niż dopuszczalny w dzień, jest postrzegany jako dokuczliwy przez 27% respondentów, zaś hałas wewnątrz budynków mieszkalnych przez 18%. Wniosek ten nie przełożył się na oczekiwane przez akustyków i polityków wytyczne odnośnie minimalnych odległości turbin od obszarów chronionych akustycznie.

Wyniki Państwa badań są zatrważające, bo oznaczają skazywanie dziesiątek, 
a może setek tysięcy osób na stały stres i utratę zdrowia tylko dlatego, że napisanie jednoznacznych wniosków nie było po myśli lobby wiatrakowego. A właśnie prace renomowanych Instytutów naukowych w Polsce powinny być podstawą merytoryczną rozporządzeń Ministra Środowiska odnośnie dopuszczalnych poziomów hałasu.

Badania IMP potwierdziły słuszność opinii Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego - Państwowego Zakładu Higieny. Niestety wniosków z obu grantów Instytut Medycyny Pracy nie upowszechnił szeroko i nie skomentował. Powód tego jest nieznany, ale wymowa faktów w świetle wystąpień Pani prof. dr hab. Małgorzata Pawlaczyk - Łuszczyńskiej i treści tych wystąpień na konferencjach lobbystów wiatrakowych (w marcu i czerwcu br.) nie pozostawia wątpliwości dlaczego tak się stało.

W załączeniu pełna treść pisma Zarządu Głównego LWzH Pismo Ligi Walki z Hałasem

Warszawa, 2016-12-02

Z wyrazami szacunku
Witold Jaszczuk

wiceprezes Zarządu Głównego
Ligi Walki z Hałasem