Wiadomości po angielsku
Nasze obrazy
Badania i dokumenty
Minister Energii Krzysztof Tchórzewski przekonuje, że Polsce nie grozi już blackout z powodu przeciążenia sieci energetycznej. Budowane są nowe elektrownie na węgiel i planowana jest budowa elektrowni jądrowej. W dalszym ciągu Ministerstwo Energii milczy w sprawie przyszłości energetyki wiatrowej w Polsce.
Za portalem „wgospodarce.pl” przekazujemy wypowiedź Ministra Energii na temat sytuacji w energetyce. [1]
„Polsce nie grozi blackout, gdyż budowane są nowe bloki energetyczne, a jako pierwszy w styczniu przyszłego roku do sieci włączony zostanie blok w Elektrowni Kozienice - powiedział minister energii Krzysztof Tchórzewski. Już w tej chwili mamy taką sytuację, że nam tak zwany blackout nie grozi. Blackout ma miejsce wtedy, gdy są przeciążone sieci i kolejno automatycznie wyłączają się elektrownie” - powiedział minister.”
fot. Ministerstwo Energii
W tej chwili już przechodzi próby, (…) jest podłączona powoli do sieci Elektrownia Kozienice, to jest 1000 megawatów. Duża nowa elektrownia, nowoczesna, o ponad dziesięcioprocentowej wyższej sprawności niż dotychczasowe elektrownie węglowe, o dużo większej wydajności, więc i efektywność energetyczna jest większa - dodał.
Zapowiedział, że od pierwszego stycznia wejdzie ona do systemu energetycznego w Polsce. Przypomniał jednocześnie, że jest w Polsce spora grupa elektrowni 200 megawatowych z lat sześćdziesiątych, którą trzeba będzie wyłączyć.
W następnym roku wejdzie pierwszy blok energetyczny 1000-megawatowy w Opolu, potem drugi, w następnej kolejności będzie Jaworzno - 1000-megawatowy blok - powiedział minister.
Dodał, że po objęciu funkcji ministra odblokował zatrzymane wcześniej budowy dwóch elektrowni w Turowie o mocy 500 megawatów i Elektrowni Ostrołęka.
Zaznaczył, że kolejne inwestycje w energetykę nie będą już dotyczyły rozwoju mocy węglowych. Mówię głośno o tym, ze Polska powinna budować elektrownie jądrowe. Przynajmniej jedną elektrownię jądrową - powiedział. Wyjaśnił, że chodzi o elektrownię z trzema blokami, która mogłaby zostać wybudowana do roku 2040, a taka inwestycja byłaby bezemisyjna.
[Nasz komentarz] Bardzo się cieszymy, że „nie grozi” już nam blackout i nie musimy inwestować w świeczki. Tym nie mniej wypowiedź ministra Tchórzewskiego nas mocno zaniepokoiła. Bo co to znaczy, że już nam nie grozi? To znaczy, że groziło? Jeśli tak, to poprosimy o szczegóły tego zdarzenia i wskazanie osób winnych zaniedbań. Niestety, żaden z ministrów poprzedniej ekipy politycznej, którzy zajmowali się energetyką i górnictwem nawet nie dostał zarzutów za działania na szkodę państwa polskiego. Z czego należy wyciągać logiczny wniosek, że albo wszystko było w porządku i opowieści o blackoucie są nieco przesadzone, albo było coś na rzeczy, ale nikt nic z tym nie zrobił. Jednym słowem winnych zaniedbań w energetyce brak, a wiatraki wciąż się kręcą.
Sadźmy lasy, rozbierajmy wiatraki
Redakcja stopwiatrakom.eu
Źródło:
[1] http://wgospodarce.pl/informacje/40669-elektrownia-w-kozienicach-ruszy-na-poczatku-roku
[2] https://wpolityce.pl/gospodarka/358743-minister-tchorzewski-uspokaja-juz-w-tej-chwili-mamy-taka-sytuacje-ze-nam-tak-zwany-blackout-nie-grozi