Piotr Naimski, Pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej oraz Michał Kurtyka podsekretarz stanu w Ministerstwie Energii przebywali 30-31 stycznia 2017 r. z roboczą wizytą w Waszyngtonie. Ministrowie wzięli udział w konferencji zorganizowanej przez Atlantic Council na temat transatlantyckiej współpracy w energetyce, gdzie spotkali się z osobami z nowej administracji prezydenta Trumpa. [1]
Takie bezpośrednie rozmowy na szczeblu roboczym są bardzo ważne, gdyż przekładają się na wzajemne relacje polityczne i gospodarcze. Atlantic Council jest ważnym think-tankiem ściśle współpracującym z NATO, prowadzącym na bieżąco analizy na potrzeby Paktu. http://www.atlanticcouncil.org
W Waszyngtonie, ze strony ministra Naimskiego padła bardzo ważna propozycja rozszerzenia NATO o nowy wymiar współpracy, tj. energetykę. Minister mówił:
Musimy myśleć o bezpieczeństwie naszych narodów z uwzględnieniem nowych zagrożeń przed nami. Wierzę, że bezpieczeństwo energetyczne jest jednym z fundamentów bezpieczeństwa, jako takiego. Jest czasem może nawet bardziej ważne, a czasem najważniejsze to, aby zapewnić bezpieczeństwo dostaw. Może ono być kamieniem węgielnym bezpieczeństwa naszych krajów i gospodarek.
Zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego to zadanie naszych rządów na poziomie krajowym. Rząd amerykański i nasze rządy europejskie, a mamy ich 28, są odpowiedzialne i muszą mieć narzędzia do zapewnienia tego bezpieczeństwa. Nie ma jeszcze organizacji międzynarodowej, która mogłaby zastąpić nasze rządy w tej sprawie. Skoro tak, to potrzebna jest współpraca między naszymi krajami na międzyrządowym poziomie - powiedział Naimski.
Być może nasze doświadczenia z historii NATO mogą być bazą do przyszłej współpracy w energetyce. Być może w jego istocie moglibyśmy rozszerzyć Sojusz o wymiar energetyczny. Myślę, że warto o tym myśleć. Wierzę, że możemy, co do zasady zgodzić się, że nasze narody powinny być na pierwszym miejscu: America First, Europe First and Poland First. Są one na pierwszym miejscu dla swoich obywateli, ale muszą też współpracować. Kiedy trwa przemiana w Waszyngtonie, a Europa jest w kryzysie, być może warto rozmawiać o tym nowym sposobie kooperacji.
Z wypowiedzi członków rządu jasno wynika, że mają oni świadomość jak bardzo szkodliwa dla Polski jest polityka energetyczna Komisji Europejskiej pisaliśmy o tym tutaj: http://www.stopwiatrakom.eu/w-skrocie/2129-minister-piotr-naimski-o-szkodliwej-dla-polski-polityce-energetycznej-brukseli.html i dlatego też niezwykle ważne jest wzmocnienie naszego bezpieczeństwa energetycznego przez współpracę transatlantycką także w dziedzinie energetyki.
Zdaniem Naimskiego priorytetem po obu stronach Atlantyku jest to, by „upewnić się, że sprawa energii nie zostanie upolityczniona, ale że możemy mieć sprawny, konkurencyjny i dobrze funkcjonujący rynek energii w Europie. Choć na raz tego nie ma.”
Niezwykle ważne będzie elastyczne i umiejętne wykorzystanie przez polski rząd każdej okazji, by przełamać niemiecko-rosyjski sojusz energetyczny budowany od lat przez oba kraje na bazie OZE i gazu. Nowy prezydent USA i zapowiadana zmiana polityki energetycznej daje nam szansę na rozwój nowych technologii energetycznych w Polsce. Minister Naimski podkreślił, że rewolucja łupkowa w USA zmieniła całkowicie sytuację geopolityczną na rynku gazu i ropy naftowej. Polska zaś poza węglem, posiada jeszcze zasoby gazu łupkowego, który może zostać wykorzystany do dywersyfikacji naszych źródeł energii.
Widać wyraźnie, że rząd Beaty Szydło bardzo liczy na wsparcie administracji Trumpa w sporach z Komisją Europejską oraz Niemcami o kształt rynku energii w Europie. W sytuacji, kiedy Wielka Brytania zdecydowała się na rozwód z Unią Europejską, Polska przy wsparciu USA może skutecznie sprzeciwić się obłędnej polityce dekarbonizacji gospodarki i budowy źródeł energii w postaci niestabilnych i chimerycznych OZE. Czy pomysł na energetyczne NATO, czyli transfer nowych technologii energetycznych do Europy powiedzie się, musimy zaczekać. Własna i silna energetyka pozwoli na budowę nowych miejsc pracy oraz powiększy bazę podatkową. Ważne jest to, by dzięki tanim nośnikom energii możliwe było odblokowanie potencjału gospodarczego Polski. Dzisiaj jest on tłumiony przez rozdętą biurokrację, nadmierne opodatkowanie, represyjny system prawny oraz globalne korporacje transferujące dochody za granicę. Ten spadek po PRL-u był intensywnie rozwijany po 1989 r. i ma się całkiem nieźle. Oby rządowi starczyło sił i pomysłów na wydostanie się z tej pułapki kiepskiego rozwoju.
Redakcja stopwiatrakom.eu
Źródło:
1) http://www.atlanticcouncil.org/blogs/new-atlanticist/transatlantic-energy-cooperation-seen-as-vital
2) http://www.cire.pl/item,140728,1,0,0,0,0,0,naimski-w-usa-nato-warto-rozszerzyc-o-energetyke.html
3) http://www.cire.pl/item,140696,1,0,0,0,0,0,naimski-i-kurtyka-z-robocza-wizyta-w-waszyngtonie.html