Wiadomości po angielsku
Nasze obrazy
Badania i dokumenty
Właścicielka nieruchomości w departamencie Creuse we Francji, p.Martine Faucher, zaproponowała prezydentowi Francji, Emmanuelowi Macron w prezencie swój dom w górach (na zdjęciu).
W pobliżu domu planowana jest budowa farmy wiatrowej, której 13 elektrowni znajdzie się w odległości 500 m od jej nieruchomości.
Pani Martine Faucher jest szefem stowarzyszenia protestującego przeciwko zawiatraczeniu pięknego krajobrazowo regionu Limusin.
źródło: http://fr.friends-against-wind.org/oppositions/elle-offre-une-maison-a-macron
Dowiedziała się ona również, że miał być realizowany projekt morskiej farmy wiatrowej w rejonie Le Touquet (Pas-de-Calais), gdzie prezydent Macron posiada nieruchomość i gdzie często spędza weekendy ze swoją żoną Brigitte.
Pani Martine Faucher dowiedziała się również, że minister Nicolas Hulot (ministre d'État, ministre de la Transition écologique et solidaire - minister d.s. ekologii) zrezygnował z projektu morskiej farmy wiatrowej w pobliżu domu prezydenta Francji w Le Touquet uznając, że będzie ona miała katastrofalny wpływ na środowisko.
Jednocześnie dał on „zielone światło” dla innych farm morskich, bardziej oddalonych od Le Touquet. Najwidoczniej, w większej odległości od domu prezydenta nie będą już one miały katastrofalnego wpływu na środowisko.
Ta decyzja budzi wielkie zdumienia, bo zarówno prezydent Macron jak i minister Hulot są wielkimi orędownikami energii wiatrowej. Po przyjęciu nominacji, minister Nicolas Hulot w swoim pierwszym wystąpieniu oznajmił, że dążyć będzie do wyprodukowania przez Francję w roku 2030 aż 32% z OZE, i to głównie z wiatraków.
Propozycję sprezentowania domu w górach pani Martine Faucher przekazała do Pałacu Elizejskiego w dniu 28 sierpnia br. Autorka listu zapewniła w nim Prezydenta, że w jej domu będzie się dobrze czuł, bo region wybrało wielu artystów, jako miejsce dające inspirację twórczą. Jak rozumiem, jeżeli prezydent przyjmie prezent, to z całą pewnością minister d.s. ekologii cofnie decyzję o farmie wiatrowej w departamencie Creuse, bo te 13 wiatraków w pobliżu prezydenckiego domu (500 m), miałyby z pewnością katastrofalny wpływ na środowisko i zdrowie pary prezydenckiej. Co innego na p.Martine Faucher ... ;-)
Czekamy więc na rozwój sytuacji i decyzję Prezydenta Macron'a oraz ministra d.s. ekologii.
Proponujemy, aby wszędzie tam, gdzie pojawia się projekt inwestycji wiatrakowej w naszym kraju, sprezentować wójtowi/burmistrzowi jakąś milutką posiadłość w pobliżu planowanej farmy wiatrowej, aby zrozumiał katastrofalne skutki dla środowisko takiej inwestycji. Bez tego, nic „nie skuma”...
Barbara Lebiedowska
Źródło:
http://fr.friends-against-wind.org/oppositions/elle-offre-une-maison-a-macron