Skip to main content
Prawda o wiatrakach

StopWiatrakom.eu
OGÓLNOPOLSKI SERWIS PRZECIWNIKÓW ZBYT BLISKIEJ LOKALIZACJI WIATRAKÓW OD DOMÓW.

Prawda o wiatrakach

StopWiatrakom.eu
OGÓLNOPOLSKI SERWIS PRZECIWNIKÓW ZBYT BLISKIEJ LOKALIZACJI WIATRAKÓW OD DOMÓW.

Prawda o wiatrakach

StopWiatrakom.eu
OGÓLNOPOLSKI SERWIS PRZECIWNIKÓW ZBYT BLISKIEJ LOKALIZACJI WIATRAKÓW OD DOMÓW.

Opublikowano: 04 październik 2017

Dwoma rozporządzeniami Rady Ministrów z dnia 29 września br. zostały odwołane aukcje OZE przewidziane na początek października. Stało się tak dlatego, że Komisja Europejska ma duże wątpliwości co do polskiego systemu wsparcia dla OZE wynikającego z ustawy o OZE i wprowadzonego z dniem 1 lipca 2016 r. systemu aukcyjnego. Komisja zażądała m.in. modyfikacji zasad kumulacji pomocy publicznej dla wytwórców energii z OZE. Mówiąc wprost warunkiem przystąpienia do aukcji będzie ujawnienie całości pomocy publicznej uzyskanej wcześniej przez potencjalnych beneficjentów. Przypominamy, że do tej pory udzielana pomoc publiczna dla OZE, a szczególnie dla energetyki wiatrowej w ogóle nie była ujmowana w corocznych sprawozdaniach Prezesa UOKiK-u w sprawie pomocy publicznej w Polsce.

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki poinformował, że zaplanowane już kolejne aukcje dla wytwórców OZE zostały odwołane przez Radę Ministrów. [1]  W dniu 29 września br. zostały opublikowane następujące rozporządzenia Rady Ministrów: rozporządzenie zmieniające rozporządzenie w sprawie maksymalnej ilości i wartości energii elektrycznej z odnawialnych źródeł energii, która może zostać sprzedana w drodze aukcji w 2017 r. (Dz. U. z 2017 r. poz. 1819) oraz rozporządzenie zmieniające rozporządzenie w sprawie kolejności przeprowadzania aukcji na sprzedaż energii elektrycznej z odnawialnych źródeł energii w 2017 r. (Dz. U. z 2017 r. poz. 1820). Jak wynika z tych przepisów, w 2017 r. żadne nowe aukcje, na sprzedaż energii elektrycznej z odnawialnych źródeł energii, nie odbędą się. Rząd pod naciskiem Komisji Europejskiej wycofał się tych planów.

Rys. 031 Inwestorzy

W dniu 28 września br. odbyła się co prawda jedna aukcja dla instalacji istniejących o mocy zainstalowanej elektrycznej nie większej niż 1 MW, spełniających kryterium stopnia wykorzystania mocy zainstalowanej elektrycznej - powyżej 3 504 MWh/MW/rok, czyli biogazowni innych niż rolnicze i jednostek wykorzystujących biomasę oraz niektórych elektrowni wodnych. Kolejne aukcje, zaplanowane już na początek października, zostały odwołane.

Jak podał portal wysokienapiecie.pl Ministerstwo Energii prowadzi negocjacje z Komisją Europejską, która musi jeszcze zatwierdzić pomoc publiczną przyznawaną w aukcjach. [2] Wiąże się to też z przygotowywanymi zmianami w ustawie o OZE, które omawiamy już od czerwca br. [3]

Ministerstwo Energii obiecało Komisji Europejskiej już kilka miesięcy temu, że przed przeprowadzeniem kolejnych aukcji zmieni ustawę o OZE. Chodzi m.in. o sposób wyboru zwycięzców aukcji. Do tej pory przy ich wyłanianiu nie uwzględniano bowiem dotacji, które inwestorzy otrzymali już wcześniej, ani też nie informowano o pomocy publicznej, z której dany wytwórca skorzystał przed przystąpieniem do aukcji. Z informacji portalu WysokieNapiecie.pl wynika, że Komisja Europejska potraktowała sam fakt ogłoszenia nowych aukcji przed zakończeniem negocjacji i rozpoczęcie procedowania nad nowelizacją ustawy o OZE, jako złamanie dżentelmeńskiej umowy.

logo stop wiatrakom mini

[Nasz komentarz] Odwołanie ogłoszonych już aukcji, to sytuacja bez precedensu i świadczy o bałaganie w resorcie energii, kierowanym przez ministra Krzysztofa Tchórzewskiego. Ewidentny falstart związany z dużą nowelizacją ustawy o OZE i próba przepchnięcia po cichu znaczących zmian w ustawie odległościowej, to są kwestie, które niewątpliwie obciążają ministra i cały jego resort. Ta nowelizacja budzi nasz olbrzymi niepokój, bo zmiany dotyczą newralgicznego tematu energetyki wiatrowej. Branża zaś jest znana z talentów lobbystycznych i umiejętności kręcenia bicza z piasku.

Ważne jest to, że do czasu zatwierdzenia programu pomocowego przez Komisję Europejską dla całego sektora energii odnawialnej, nowe aukcje dla wytwórców OZE nie odbędą się. Energetyka wiatrowa będzie musiała się obejść smakiem, gdyż działania Komisji bywają powolne i zajmą co najmniej kolejne kilka miesięcy. Potem jeszcze czeka nas proces legislacyjny w rządzie i w Sejmie. Tak czy inaczej w 2018 r. szykuje się duża batalia w obronie ustawy odległościowej, gdyż jest to wyjątkowo niewygodna regulacja dla sektora energii wiatrowej. Zmusza deweloperów do płacenia podatków i budowania swoich urządzeń w sposób zabezpieczający interesy mieszkańców. Jest to też niebezpieczny precedens dla całego świata, bo wymyślono dobry sposób obrony przed tymi niechcianymi i nielubianymi inwestycjami.

Wstydliwa pomoc publiczna dla wiatraków

Kluczowe znaczenie ma jeszcze sprawa rozliczenia uzyskanej przez sektor OZE pomocy publicznej. Wciąż nie zostały ujawnione dane o udzielonej pomocy publicznej dla sektora wytwórców OZE za lata 2004 – 2016. W świetle zaleceń Komisji Europejskiej każdy, kto będzie startował w aukcjach będzie musiał pokazać, ile pomocy publicznej otrzymał w poprzednich latach. Oznacza to, że operatorzy farm wiatrowych, którzy za darmo otrzymywali zielone certyfikaty, będą musieli ujawnić wartość uzyskanej pomocy finansowej. Dotychczas, tak Prezes UOKiK, jak i Prezes URE, którzy mają wiedzę na ten temat bronili się przed jej ujawnieniem, chroniąc interesy branży OZE. Raporty o pomocy publicznej udzielonej w Polsce pomijają ten wątek, choć w grę wchodzą miliardy złotych. Liczymy na to, że wreszcie uda się ujawnić skalę dofinansowania całego „zielonego” sektora środkami publicznymi.

Naszym zdaniem, energetyka oparta o odnawialne źródła energii, szczególnie w wydaniu wiatraków, nie jest w stanie działać w sposób zapewniający bezpieczne, stabilne, niezawodne i tanie dostawy energii elektrycznej. Wynika to z praw fizyki, a nie z naszych poglądów. Im szybciej ta wiedza dotrze do decydentów, tym mądrzejsze decyzje będą podejmować. Energetyka wiatrowa to ślepy zaułek w rozwoju technologii energetycznych rodem z epoki przedindustrialnej. Wcześniej, czy później zrozumieją to wszyscy, nawet Komisja Europejska.

Sadźmy lasy, rozbierajmy wiatraki

Redakcja stopwiatrakom.eu

Przypisy:

[1] https://www.ure.gov.pl/pl/urzad/informacje-ogolne/aktualnosci/7215,Kolejne-aukcje-oze-odwolane-nowymi-rozporzadzeniami.html

[2] http://wysokienapiecie.pl/oze/2591-rzad-odwolal-aukcje-oze-o-wartosci-23-mld-zl

[3] Przebieg procesu legislacyjnego nad ustawą nr UC27 (projekt oraz wniesione uwagi) dostępny jest tutaj: http://legislacja.rcl.gov.pl/projekt/12299905/katalog/12442269#12442269

stopwiatrakom stopka 1