Skip to main content
Prawda o wiatrakach

StopWiatrakom.eu
OGÓLNOPOLSKI SERWIS PRZECIWNIKÓW ZBYT BLISKIEJ LOKALIZACJI WIATRAKÓW OD DOMÓW.

Prawda o wiatrakach

StopWiatrakom.eu
OGÓLNOPOLSKI SERWIS PRZECIWNIKÓW ZBYT BLISKIEJ LOKALIZACJI WIATRAKÓW OD DOMÓW.

Prawda o wiatrakach

StopWiatrakom.eu
OGÓLNOPOLSKI SERWIS PRZECIWNIKÓW ZBYT BLISKIEJ LOKALIZACJI WIATRAKÓW OD DOMÓW.

Opublikowano: 03 październik 2015

O kosztach likwidacji farm wiatrowych w Niemczech pisze „Handelsblatt”, czołowa gazeta niemieckiego biznesu (z dn. 15 września 2015 r.) [1].

Źródło: Handelsblatt

W Niemczech rozmontowuje się coraz więcej elektrowni wiatrowych. Powód? Dotacje się kończą, a urządzenia są tak wyeksploatowane, że najbardziej opłaca się po prostu zastąpić stare nowymi.

W całych Niemczech jest ponad 25.000 elektrowni wiatrowych. W Niemczech pierwszy boom wiatrakowy nastąpił jeszcze na długo przed ogłoszeniem przez Angelę Merkel „transformacji energetycznej” i decyzją o zamykaniu elektrowni jądrowych. Już w połowie lat 90-tych w tym kraju instalowano farmy wiatrowe na wielką skalę.

W przyszłym roku ponad 7.000 elektrowni będzie miało ponad 15 lat. Jednak główną przyczyną tego, że w zeszłym roku zdemontowano 544 elektrowni było to, że ich dalsza eksploatacja nie miała sensu ekonomicznego.

Po dwudziestu latach eksploatacji farmy wiatrowe nie mogą już korzystać z systemu specjalnych cen gwarantowanych. Bez takich dotacji wiele farm wiatrowych nie przynosi żadnych zysków.

Jak jednak rozmontować elektrownię wiatrową, która waży ponad 100 ton i mierzy 160 metrów? Sposób chałupniczy polega po prostu na wysadzeniu masztu elektrowni w powietrze lub ścięciu jej, tak jak tnie się drzewa. Przy okazji dochodzi do zanieczyszczenia gleby olejem silnikowym i ciężkimi metalami.

Profesjonalne firmy liczą sobie 30.000 euro od elektrowni. Rozmontowanie całej elektrowni wiatrowej jest równie skomplikowane jak jej zainstalowanie.

Turbiny, łopaty wirnika, wieża i inne elementy ze zlikwidowanych niemieckich elektrowni wiatrowych cieszą się wielkim powodzeniem w Polsce, we Włoszech i w Rosji.

Jeszcze droższe i bardziej skomplikowane jest zdemontowanie farmy morskiej. Trzeba usunąć stalowe filary wbite w dno morza. Wszystkie elementy trzeba przetransportować na ląd stały. Jednak operatorzy farm morskich zobowiązani są do utrzymywania specjalnej rezerwy w wysokości wielu milionów euro. Ponieważ pierwsze farmy morskie w Niemczech działają od dopiero 2010 r., gigantyczne wydatki związane z ich demontażem nadejdą dopiero za jakiś czas.

Redakcja

PRZYPISY

[1] Franz Hubik, „Sprengen, fällen oder gebraucht verkaufen”, Handelsblatt, 15 września 2015 - http://www.handelsblatt.com/unternehmen/zukunftderenergie/ausgediente-windkraftanlagen-sprengen-faellen-oder-gebraucht-verkaufen/12324660.html . Korzystaliśmy z tłumaczenia angielskiego zamieszczonego tutaj: http://stopthesethings.com/2015/10/02/the-staggering-cost-of-cleaning-up-the-mess-when-the-wind-power-fiasco-ends/