Wiadomości po angielsku
Nasze obrazy
Badania i dokumenty
Indie realizują własną wersję „transformacji energetycznej”, która polega na błyskawicznej modernizacji terenów wiejskich w tym kraju-kontynencie. Kluczowym elementem tej strategii jest elektryfikacja wsi, przede wszystkim w oparciu o własne zasoby węgla.
„The Times of India” pisze [1], że obecny rząd Indii „otworzył” aż 52 nowych kopalni węgla od czasu objęcia władzy w połowie 2014 r. Ma to umożliwić realizację programów elektryfikacji wiosek i domostw, bez narażenia krajowej sieci energetycznej na przeciążenie.
W porównaniu z poprzednimi latami, obecny rząd znacznie przyspieszył tempo rozwoju energetyki węglowej. W okresie 2014-2018 uruchomiono 86% więcej nowych kopalni niż w latach 2009-2014. Udało się tego dokonać dzięki zmniejszeniu obciążeń biurokratyczno-administracyjnych, w tym pozwoleń środowiskowych i planistycznych od rozmaitych organów, w procesie inwestycyjnym.
Nowo uruchomione kopalnie zwiększyły też potencjał produkcyjny węgla w kraju o 164 milionów ton rocznie, co oznacza przyrost o 113% w stosunku do okresu 2009-2014. Według informacji rządu indyjskiego, całkowite wydobycie węgla w 2017 r. wyniosło 716 milionów ton.
Ponieważ 57% energii elektrycznej wytwarzanej w Indiach pochodzi ze spalania węgla, uruchomienie nowych kopalń umożliwiło szybki postęp w zapewnieniu powszechnego zaopatrzenia ludności na terenach wiejskich w energię elektryczną, bez przeciążania systemu energetycznego.
W kwietniu 2018 r. ukończono podłączanie do sieci wszystkich 18 452 wsi w Indiach, które dotychczas pobawione były dostępu do energii. Jednocześnie realizowany jest program darmowych podłączeń indywidualnych domostw. Do chwili obecnej podłączono 91,9% domostw zidentyfikowanych, jako nie posiadające dostępu do sieci energetycznej.
W tym roku zużycie energii elektrycznej w Indiach wzrosło łącznie o 9,8%. Znaczna część tego wzrostu wynika z postępów programu powszechnej elektryfikacji, który powoduje wzrost zapotrzebowania na energię w Indiach w tempie 5-6% rocznie. Groziło to dalszą destabilizacją systemu energetycznego, który charakteryzował się wcześniej poważnymi niedoborami podaży. Najnowsze dane oficjalne pokazują jednak, że dzięki uruchomieniu nowych kopalni węgla luka między popytem a podażą energii elektrycznej skurczyła się o 90% w stosunku do poziomu z lat 2009-2010.
Poniższa tabelka obrazuje systematyczny wzrost zużycia węgla na potrzeby wytwarzania energii elektrycznej w Indiach (źródło: Centralny Urząd ds. Energii Elektrycznej Indii [2] za Paul Homewood [3]).
[Nasz komentarz] Z dużym zainteresowaniem obserwujemy strategie energetyczne pozaeuropejskich krajów. Wbrew zielonej propagandzie, która wieszczy zagładę Ziemi na skutek nadmiernych emisji CO2, wchodzące mocarstwo - Indie - podchodzi do OZE z dużą rezerwą, starając się opierać własną energetykę o lokalny surowiec, bez uzależniania się od zewnętrznych technologii. Rozwój nowych technologii oparty jest proste założenie – muszą one przynosić korzyści krajowi i nie mogą służyć zagranicznej ekspansji.
Wracając na nasze krajowe podwórko widzimy wyraźnie, że rząd Morawieckiego robi wszystko, by zaorać energetykę węglową, stawiając na wiatraki i fotowoltaikę. Kłopoty ze znalezieniem finansowania na blok C w Elektrowni Ostrołęka pokazują, że coś jest nie tak z analityką po stronie Ministerstwa Energii. Lekką ręką wydaje się publiczne pieniądze na wiatraki (razem ok. 16 mld zł) plus to, co muszą oddać gminy z obniżonych podatków od wiatraków, a brakuje połowy tego na nowy blok węglowy, który jest niezbędny dla krajowego systemu energetycznego. Drugi przykład jest jeszcze bardziej szokujący, gdyż rząd w 3 dni przeforsował ustawę zamrażającą ceny energii, która może kosztować minimum 9 mld zł. Środki te można by przeznaczyć chociażby na zagospodarowanie nowych kopalni węgla w Polsce, umożliwiających budowę kolejnych elektrowni węglowych. Przykłady błędów w energetyce można mnożyć. Najważniejsze jest jednak to, że te kraje, które naprawdę chcą się rozwijać i zapewnić obywatelom jako taki dobrobyt, muszą posiadać dostęp do taniej energii, najlepiej z własnych źródeł wytwórczych. Inaczej się tego nie da zrobić. Jednak jakiekolwiek decyzje rządu w tej sprawie muszą być oparte o jedno założenie – całkowite odejście od polityki dekarbonizacji gospodarki oraz od realizacji polityki klimatyczno-energetycznej narzucanej Polsce przez Unię Europejską. Powielanie niemieckiej polityki transformacji energetycznej, to droga do trwałego uzależnienia od dostaw energii zza granicy i gospodarczego uzależnienia od niemieckiego hegemona.
Tłumaczenie i opracowanie
Redakcja stopwiatrakom.eu
Przypisy:
[1] Sanjay Dutta, „52 coal mines opened in 5 years to fuel power drive”, The Times of India, 23.01.2019 -- https://timesofindia.indiatimes.com/india/government-opened-52-coal-mines-to-fuel-pm-narendra-modis-electrification-drive/articleshow/67646776.cms
[2] Central Electricity Authority -- http://www.cea.nic.in
[3] Paul Homewood, „India Opens 52 New Coal Mines To Achieve Universal Electrification”, blog Not A Lot Of People Know That, 6.02.2019 -- https://notalotofpeopleknowthat.wordpress.com/2019/02/06/india-opens-52-new-coal-mines-to-achieve-universal-electrification/