Wiadomości po angielsku
Nasze obrazy
Badania i dokumenty
Dane urzędowe przedstawione przez Europejską Sieć Operatorów Sieci Przesyłowych Energii Elektrycznej (ENTSOE) dają obraz rzeczywistej produkcji farm wiatrowych we Francji.
Dwa wskaźniki podsumowują efekty pracy francuskich farm wiatrowych.
Po pierwsze, w ciągu pierwszego półrocza 2016 roku faktyczny udział 7 tysięcy francuskich turbin wiatrowych w łącznej produkcji prądu w tym kraju wyniósł zaledwie 3,99 procenta.
Po drugie, faktyczna moc generowana z wiatru w ciągu ostatnich 18 miesięcy wahała się od niewiele więcej od zera do 7.500 MW.
Wskaźniki te wskazują na skrajną zmienność produkcji energetyki wiatrowej we Francji. Wyniki te zaprzeczają twierdzeniom Francuskiej Agencji Zarządzanie Środowiskiem i Energią (ADEME) i krajowych stowarzyszeń energetyki odnawialnej o rzekomym efekcie „wygładzenia” produkcji energii z wiatru dzięki rozprzestrzenieniu się farm wiatrowych (franc. effet de foisonnement).
Tak słabe wyniki francuskiej energetyki wiatrowej należy porównać do gigantycznych kosztów, które ponosi na ten cel francuskie społeczeństwo od 15 lat.
EPAW konkluduje, że sens francuskiego programu rozbudowy energetyki wiatrowej sprowadza się do zorganizowanej przez Państwo akcji przekazywania środków publicznych w ręce prywatnego biznesu.
Teza o „wygładzaniu wiatru” (niem. Glaettungsthese) w skali regionalnej, krajowej czy ponadkrajowej, dzięki czemu energetyka wiatrowa zdolna ma być zapewnić względnie stabilną produkcję prądu, pomimo wahań w występowaniu i natężeniu wiatru w poszczególnych lokalizacjach, pojawia się dosłownie wszędzie tam, gdzie działają lobbyści wiatrakowi – czy to będzie Australia, Niemcy, czy Francja itd.
Teza ta uzasadnia bowiem konieczność jak najszerszej geograficznej ekspansji wiatraków, np. na całym terytorium Francji. Jednocześnie sugeruje, że nie wystąpi potrzeba gigantycznych wydatków publicznych na budowę systemu składowania energii na skalę przemysłową, jeśli oczywiście w przyszłości wynaleziona zostanie odpowiednia technologia.
Problem w tym, że dane pomiarowe, a obecnie także faktyczne wyniki produkcji farm wiatrowych, nie dają racjonalnych podstaw, by dawać wiarę wnioskom, jakie formułuje się na podstawie tezy, że „wiatr zawsze gdzieś wieje”. Nie ma to jednak znaczenia dla politycznych i biznesowych popleczników energetyki wiatrowej.
A JAK TO SIĘ PRZEDSTAWIA W POLSCE?
Dane pochodzą ze strony krajowego operatora sieci PSE (zakładka: dane systemowe).
Na początek struktura procentowa mocy zainstalowanej:
Struktura procentowa mocy zainstalowanej w KSE stan na 31.12.2015 roku.
Udział OZE (bez elektrowni wodnych) w krajowej mocy zainstalowanej wynosi ponad 14 procent. Z tych instalacji OZE ok. 80% to wiatraki.
Struktura mocy zainstalowanej w KSE w megawatach
Jak wygląda rzeczywista produkcja tych mocy?
Procentowy udział w krajowej produkcji energii elektrycznej poszczególnych grup elektrowni według rodzajów paliw w 2015 roku.
Czternaście procent mocy zainstalowanej (OZE, z tego 80% wiatraki) daje 6,25 procent krajowej produkcji energii elektrycznej.
Opracowanie i tłumaczenie redakcja stopwiatrakom.eu
ŹRÓDŁA
Federation Environment Durable, Lettre d’information, 12.08.2016 – email do redakcji.
Wykresy pochodzą z opracowania ENTSOE (Entso-E.net). Na stronie http://epaw.org/echoes.php?lang=fr&article=n538 można znaleźć dalsze wykresy obrazujące funkcjonowanie energetyki francuskiej w ostatnim czasie (w języku niemieckim).
O karierze tezy o „wygładzaniu wiatru” w Niemczech pisaliśmy tutaj:
(1) http://stopwiatrakom.eu/194-wiadomo%C5%9Bci-z-zagranicy/1629-niemcy-czy-niemiecka-transformacja-energetyczna-w-wersji-2-0-oparta-jest-na-oszustwie-naukowym.html
(2) http://stopwiatrakom.eu/194-wiadomo%C5%9Bci-z-zagranicy/1536-niemcy-ksi%C4%99%C5%BCycowa-polityka-energetyczna.html
(3) http://stopwiatrakom.eu/aktualnosci/1370-czy-w-europie-zawsze-gdzie%C5%9B-wieje-od-odpowiedzi-na-to-pytanie-zale%C5%BCy-nasza-przysz%C5%82o%C5%9B%C4%87.html
Strona internetowa PSE