Media amerykańskie upubliczniły wypowiedzi Charlie'ego Mungera, wiceprezesa firmy inwestycyjnej Warrena Buffetta (największego inwestora finansowego w energetykę wiatrową na świecie), na spotkaniu z niewielką grupą inwestorów finansowanych w lutym 2017 r. Mówiąc o byłym wiceprezydencie USA i laureacie Nagrody Nobla za działalność na rzecz „ochrony klimatu”, Munger ocenił, że Al Gore nie jest „bardzo bystry” i że jest to „idiota”, który mimo to był w stanie zarobić „300 do 400 milionów dolarów w Waszym biznesie” dzięki swojej fiksacji na temat „globalnego ocieplenia”.

Media amerykańskie [1] upubliczniły niedawno wypowiedzi Charlie'ego Mungera, wiceprezesa firmy inwestycyjnej Warrena Buffetta (największego inwestora finansowego w energetykę wiatrową na świecie) na spotkaniu z niewielką grupą inwestorów finansowanych w lutym 2017 r. Sam Charlie Munger jest miliarderem, jednym z najsłynniejszych inwestorów giełdowych i odgrywa bardzo ważną rolę w firmie Buffeta.

Mówiąc o byłym wiceprezydencie USA, Munger ocenił, że Al Gore nie jest „bardzo bystry” i że jest to „idiota”, który mimo to był w stanie zarobić „300 do 400 milionów dolarów w Waszym biznesie [tj. na inwestycjach finansowych]” dzięki swojej fiksacji na temat „globalnego ocieplenia”. „Al zdobył miliony dolarów w Waszym interesie. A jest przecież idiotą. To interesująca historia. A w dodatku prawdziwa."

Fot. Noblista Al Gore (źródło: Climate Depot)

Munger miał mówić dalej:

„Al Gore wszedł do Waszego interesu, chłopaki. Zarobił 300-400 milionów w Waszym biznesie. A on nie jest bardzo bystry. Kiedy wałkonił się na studiach na Harvardzie, to palił dużo trawy w towarzystwie pewnego „dżentelmena C.” [tak Amerykanie mówią o bogatych paniczach, którzy na studiach dostają trójki (owe „C”), zamiast dwój, przez wzgląd na ich nazwisko]. Al Gore miał taką obsesyjną ideę, że globalne ocieplenie to okropna rzecz i że to on uratuje świat przed nim."

„Tak więc, kiedy wchodził w biznes doradztwa inwestycyjnego, zdecydował, że nie będzie wprowadzał żadnego CO₂ do powietrza". Na szczęście jego partnerem został doświadczony spekulant giełdowy i obaj zdecydowali, że kupować będą wyłącznie akcje z sektora usług. I tak to się zaczęło.

Portal Climate Depot przypomina, że w momencie kiedy Gore przestał pełnić funkcje wiceprezydenta USA w 2001 r. posiadał mniej niż 2 miliony dolarów. W 2008 r. miał już około 100 milionów [2]. W USA Gore nazywany jest także „państwowym miliarderem", ponieważ za czasów prezydentury Barracka Obamy otrzymał ok. 2,5 miliarda dolarów w pożyczkach i grantach publicznych i w ulgach podatkowych.  Dr Richard Lindzen, naukowiec z MIT, powiedział kiedyś, że: „Al Gore chce zostać pierwszym „węglowym" [tj. anty-węglowodorowym] miliarderem na świecie". 

Al Gore zdobył ogromną fortunę na inwestycjach związanych z „globalnym ociepleniem”. Gore zainwestował miliard dolarów w 40 różnych firmach i był współzałożycielem i prezesem funduszu Generation Investment Management, który zarządza aktywami o wartości ponad 15 miliardów dolarów. Dalszy, wielki zastrzyk pieniędzy przyniosła Gore’owi sprzedaż własnej sieci telewizyjnej na rzecz katarskiej stacji Al Jazeera w 2013 r. Katarska Al Jazeera powstała oczywiście dzięki pieniądzom z biznesu naftowego. Gore zyskał wtedy przydomek AlGorjeera.

Climate Depot pisał w 2013 r., że dzięki potężnemu zastrzykowi gotówki, który Gore otrzymał od zbudowanego na pieniądzach z biznesu naftowego kanału Al Jazeera, w sporze na temat globalnego ocieplenia Al Gore jest paradoksalnie najbogatszym reprezentantem kapitału sektora paliw kopalnych, do którego likwidacji jednocześnie dąży. Oczywiście media światowe o tym konflikcie interesów nie wspominają.   

Opracował Scriba

Redakcja stopwiatrakom.eu

Przypisy:

[1]  https://notalotofpeopleknowthat.files.wordpress.com/2017/06/image80.png

[2] W pewnym sensie Al Gore wytyczył szlak dla małżeństwa Clintonów. W momencie opuszczenia Białego Domu Bill Clinton i jego żona mieli wyłącznie potężne długi. Od tego czasu zgromadzili wielki majątek. Metody Clintonów udokumentowano w słynnym filmie  „Gotówka Clintonów” (zobacz: https://www.youtube.com/watch?v=0Y5U5L79Vco). Różnica z Gorem polega na tym, że Clintonowie zajęli się biznesem w szerszej dziedzinie związanej z hasłem „trwałego rozwoju” na świecie. 

O cyklu „Wojna z CO₂”:

Na czym polega polityka, której głównym celem jest redukcja emisji dwutlenku węgla przez człowieka, jak powstaje i jakimi instrumentami posługuje się? Jakie praktyczne rozwiązania są proponowane i dlaczego cechuje je gigantomania i dążenie do przebudowy wszystkich dziedzin aktywności społecznej? Czym polityka klimatyczna różni się od tradycyjnej ochrony środowiska? W tym cyklu omawiamy publikacje zagraniczne na ten temat - Scriba.